Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Denis Kaliberda może już w tym sezonie nie zagrać z powodu kontuzji stawów - barkowego i łokciowego. Sprawa jest bardzo poważna i Kaliberdę czeka operacja we Włoszech. Działacze już rozglądają się za nowym przyjmującym.
Nowym nabytkiem Jastrzębskiego Węgla był w tym sezonie Denis Kaliberda. 24-letni przyjmujący reprezentacji Niemiec, z którą w tegorocznych mistrzostwach świata zdobył brązowy medal, kontrakt podpisał w maju br. Wcześniej występował we włoskim zespole Copra Piacenza i jest siatkarzem o uznanej już marce. Dwukrotnie (2010, 2012) zdobył mistrzostwo Niemiec z zespołem TSV Unterhaching.
Siatkarz z numerem 4 na plecach miał być jednym z asów atutowych w talii trenera Roberto Piazzy. Kaliberda jednak już w pierwszym meczu z BBTS-em Bielsko-Biała – w którym nawiasem mówiąc zdobył 11 punktów – miał ogromnego pecha. W trakcie spotkania – po zderzeniu ze Zbigniewem Bartmanem – doznał kontuzji stawu barkowego i stawu łokciowego.
Początkowo mówiono o dwutygodniowej przerwie w treningach, a po dwóch tygodniach o kolejnych dwóch tygodniach pauzy. Teraz okazało się, że sprawa jest bardzo poważna i Kaliberdę czeka operacja we Włoszech. Nie wiadomo, czy zagra w bieżącym sezonie i kiedy ewentualnie wróci na boisko. Działacze Jastrzębskiego Węgla już rozglądają się za nowym przyjmującym, ponieważ sezon jest długi, ale przede wszystkim bardzo wyczerpujący.
źródło: katowickisport.pl