Zła passa naszych siatkarek plażowych w Sao Paolo trwa. Zarówno Karolina Baran i Dorota Strąg, jak i Jagoda Gruszczyńska i Katarzyna Kociołek musiały uznać wyższość wyżej notowanych rywalek. Obie polskie pary kończą turniej bez wygranej na koncie.
Karolina Baran i Dorota Strąg gładko przegrały swoje dzisiejsze spotkanie ze Szwajcarkami. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim secie nie miały wiele do powiedzenia. W pierwszej odsłonie meczu zdobyły zaledwie 11 oczek, druga partia miała bliźniaczy przebieg.
Zdecydowanie więcej walki było w spotkaniu naszej drugiej pary i z pewnością Jagoda Gruszczyńska oraz Katarzyna Kociołek mają czego żałować, bo zabrakło im dwóch piłek do zwycięstwa. Po porażce do 12 w pierwszej partii, nasze siatkarki wzięły się w drugim secie do roboty i po zaciętej walce w końcówce pokonały rosyjską parę Ukołowa/Mojsewa. O wyniku konfrontacji musiał decydować tie-break, równie zacięty jak poprzednia partia, ale tym razem w końcówce biało-czerwonym nie udało się wykorzystać szansy na wygranie meczu. O dwie piłki lepsze okazały się rosyjskie siatkarki (15:13).
Forrer/Vergé-Dépré SUI [19] – Baran/Strąg POL [30] 2:0
(21:11, 21:11)
Ukołowa/Mojsewa RUS [20] – Gruszczyńska/Kociołek POL [29] 2:1
(21:12, 19:21, 15:13)
źródło: inf. własna