W weekend w Połczynie-Zdroju towarzysko grali trzej przedstawiciele PlusLigi - Cerrad Czarni Radom, Cuprum Mundo Lubin oraz MKS Banimex Będzin. Każdy z zespołów na swoim koncie zapisał jedną porażkę i jedno zwycięstwo.
Siatkarze Cerrad Czarnych Radom we wrześniu upodobali sobie tie-breaki. Dotychczas rozegrali cztery mecze sparingowe i wszystkie z nich kończyły się w pięciu setach. Tak też właśnie stało się w starciach z będzinianami i lubinianami, z tym że tych drugich zdołali pokonać, a tych pierwszych już nie. Postawa podopiecznych trenera Prygla wyraźnie falowała w obu spotkaniach, więc mają oni jeszcze nad czym pracować w dalszej części przygotowań. Ponadto w drugim spotkaniu kontuzji stawu skokowego nabawił się Wojciech Żaliński, choć najprawdopodobniej nie jest to groźny uraz.
Zwycięskiej passy nie podtrzymali będzinianie, którzy w drugim dniu turnieju nie sprostali miedziowym. Szczególnie drugi i trzeci set były zacięte, ale w końcówkach lepsi okazywali się gracze prowadzeni przez trenera Cretu, dzięki czemu udanie zakończyli zmagania w Połczynie-Zdroju.
Wyniki turnieju:
Cerrad Czarni Radom – MKS Banimex Będzin 2:3
(22:25, 25:19, 28:26, 22:25, 15:17)
Cerrad Czarni Radom – Cuprum Mundo Lubin 3:2
(25:21, 26:28, 24:26, 25:17, 15:8)
MKS Banimex Będzin – Cuprum Mundo Lubin 0:3
(20:25, 23:25, 23:25)
źródło: inf. własna