Rozstawieni z dwójką Reinder Nummerdor wraz z Christiaanem Varenhorstem wygrali turniej w Baku, pokonując w finale Francuzów. Brązowy medal przypadł w udziale parze z Turcji Gogtepe V./ Giginoglu.
W pierwszym z półfinałów zmierzyli się ze sobą Holendrzy i Rosjanie. Spotkanie można określić jako mecz na szczycie, bowiem po dwóch stronach siatki stanęły dwie najwyżej rozstawione pary turnieju rozgrywanego w Azerbejdżanie. Rusłan Bykanow i Wiaczeław Krasilnikow nie sprostali jednak pokładanym w nich nadziejom. Już w pierwszym secie dominacja Reindera Nummerdora i Christiaana Varenhorsta nie podlegała dyskusji (21:12). W drugiej partii ich rywale zagrali nieco lepiej, ale nie zdołali zagrozić Holendrom (16:21).
Drugi półfinał to starcie pomiędzy dwójką Krou/Rowlandson z Francji z reprezentantami Turcji. Volkan Gogtepe i Murat Giginoglu pewnie zwyciężyli w premierowej odsłonie (21:14). Francuzi pokazali jednak hart ducha, najpierw na przewagi wygrywając w drugim secie (22:20), by później po walce w tie-breaku cieszyć się z awansu do finału.
Półfinały:
Bykanow/Krasilnikow RUS [1] – Nummerdor/Varenhorst NED [2] 0:2
(12:21, 16:21)
Krou/Rowlandson FRA [9] – Gögtepe V./Giginoglu TUR [12] 2:1
(14:21, 22:20, 15:13)
W meczu o trzecie miejsce Gogtepe i Giginoglu wykorzystali każdą nadarzającą się okazję do punktowania Rosjan i w przekonujący sposób rozstrzygnęli na swoją korzyść oba sety (21:17, 21:16). Zawodnicy z Turcji pozbawili tym samym szansy na medal rozstawionych z jedynką Rosjan.
W finale Francuzi wysoko zawiesili poprzeczkę parze Nummerdor/Varenhorst. Holendrzy cały czas czuli na swoich plecach „oddech” Krou i Rowlandsona. Zimna krew pozwoliła im jednak szczęśliwie dla nich zakończyć pierwszego seta (21:19). Trójkolorowi nie podłamali się i postawili twarde warunki rywalom także w drugiej odsłonie, ale okazało się to za mało na dobrze dysponowanych Holendrów.
Mecz o 3. miejsce:
Gögtepe V./Giginoglu TUR [12] – Bykanow/Krasilnikow RUS [1] 2:0
(21:17, 21:16)
Finał:
Krou/Rowlandson FRA [9] – Nummerdor/Varenhorst NED [2] 0:2
(19:21, 18:21)
źródło: inf. własna