Monika Brzostek i Kinga Kołosińska zagrają w półfinale CEV Masters w Baku. Polska para w I rundzie rozprawiła się 2:0 z Azerkami, a w ćwierćfinale wygrała 2:0 z Holenderkami. Jutro czeka je mecz półfinałowy z parą Laboureur/Sude, z którą przegrały w gr. C.
Po wczorajszych meczach Monika Brzostek i Kinga Kołosińska miały na swoim koncie jedną wygraną (z Finkami) i porażkę (z Czeszkami). Dziś rano biało-czerwone zmierzyły się w swoim ostatnim meczu grupowym z niemieckim duetem Chantal Laboureur/Julia Sude. W obu setach biało-czerwone dzielnie walczyły z wyżej notowanymi rywalkami, jednak te w końcówkach zarówno pierwszej, jak i drugiej partii okazywały się minimalnie lepsze. Polki musiały więc uznać wyższość przeciwniczek, jednak mimo porażki awansowały do dalszej fazy turnieju. Grupę C wygrały z kompletem zwycięstw Niemki, pozostałe trzy drużyny miały na koncie po jednej wygranej. Polki lepszym stosunkiem setów zajęły 3. miejsce w tabeli za Finkami, a przed Czeszkami, dla których turniej się już zakończył.
Dziś jeszcze w Baku rozegrane zostaną I i II runda turnieju, Polki w losowaniu w I rundzie trafiły na parę Vivian Danielle Da Canceicao Cunha/Zinaida Liubymowa reprezentującą barwy Azerbejdżanu. Przeciwniczki nie sprawiły naszym siatkarkom zbyt wielu problemów. Kołosińska i Brzostek pewnie wygrały pierwszego seta do 16, w drugim pozwalając rywalkom zdobyć tylko 15 punktów i awansowały do czołowej „12” turnieju.
Polki w ćwierćfinale zmierzą się z holenderską parą Rimke Braakman/Jantine van der Vlist.
grupa C:
Laboureur/Sude GER [3] – Brzostek/Kołosińska POL [6] 2:0
(21:18, 21:19)
I runda:
Vivian/Zinaida AZE [5] – Brzostek/Kołosińska POL [6] 0:2
(16:21, 15:21)
Spotkanie ćwierćfinałowe z holenderską parą Braakman/Van der Vlist miało być dla polskiej pary solidnym sprawdzianem. Jak się jednak okazało, siatkarki z Niderlandów nie pokazały nic nadzwyczajnego i nasz eksportowy duet dosyć szybko się z nimi rozprawił. W pierwszym secie biało-czerwone od początku nacisnęły na rywalki zagrywką i to bardzo się opłaciło. Speszone i nieco pogubione Holenderki oddawały przeciwniczkom kolejne punkty i tym samym Polki zwyciężyły bardzo gładko 21:11. Dopiero w secie numer dwa ekipa z kraju tulipanów zaczęła prezentować się nieco lepiej. Siatkarki znad Wisły były jednak w pełni skoncentrowane i nie pozwoliły swoim przeciwniczkom rozwinąć skrzydeł. Ostatecznie nasz zespół zwyciężył do 17 i przypieczętował awans do najlepszej czwórki turnieju w azerskim Baku. Ich rywalkami w półfinale będą Niemki Chantal Laboureur i Julia Sude. Polki przegrały z tą parą swój mecz grupowy 0:2.
ćwierćfinał:
Braakman/Van der Vlist NED [15] – Brzostek/Kołosińska POL [6] 0:2
(11:21, 17:21)
źródło: inf. własna