Polski rozgrywający jest na dobrej drodze, by powrócić do włoskiego Trentino Volley. Klub z Trydentu opuści bowiem dwóch rozgrywających - Donald Suxho i Giacomo Sintini. Żygadło cały ubiegły sezon leczył kontuzję stawu skokowego.
Doświadczony polski zawodnik doznał poważnego skręcenia stawu skokowego jeszcze przed rozpoczęciem sezonu 2013/2014. W jego miejsce Zenit Kazań sprowadził Nikolę Grbicia, a drużyna powróciła na mistrzowski tron. Chociaż umowa obowiązywała przez dwa sezony, klub z Kazania rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Łukaszem Żygadło.
Teraz wiele wskazuje na to, że Polak powróci do Trentino Volley, gdzie grał tuż przed rosyjską przygodą z Fakiełem Nowy Urengoj oraz Zenitem Kazań. Ekipę z Trydentu opuszczą zarówno Donald Suxho, który obierze kierunek brazylijski, oraz Giacomo Sintini. Byłego reprezentanta Włoch kusi Casa Modena i jest niemal pewne, że siatkarz przystanie na warunki drużyny Zbigniewa Bartmana.
Warto dodać, że włodarze klubu chcą, by Żygadło był pierwszym rozgrywającym, ale wiele zależeć będzie też od dyspozycji Polaka, który wraca po ciężkiej kontuzji. Co ciekawe jednym z kandydatów do objęcia posady trenera Trentino jest Radostin Stojczew. Za czasów bułgarskiego szkoleniowca Włosi święcili największe sukcesy.
źródło: bgvolleyball.com, inf. własna