Siatkarki Legionovii dzięki zwycięstwu odniesionemu w meczu z Pałacem Bydgoszcz awansowały na ósme miejsce w tabeli. - Cieszymy się ze zwycięstwa za trzy punkty. Wierzymy w to, że będziemy grały w play-off - mówiła po meczu MVP spotkania, Aleksandra Wójcik.
To dla was bardzo cenne zwycięstwo, szczególnie w kontekście dwóch ostatnich meczów, w których byłyście bliskie zdobycia punktów…
Aleksandra Wójcik: – To były dla nas bardzo ważne spotkania. Szkoda, że nie udało nam się ich wygrać, ale w tym meczu cieszymy się ze zwycięstwa za trzy punkty. Wierzymy w to, że będziemy grały w play-off.
W drugim secie było już 20:24, a jednak mimo wszystko udało wam się przechylić szalę zwycięstwa na waszą korzyść. Czy dodało wam to skrzydeł w trzeciej partii?
– Na pewno tak było. Trudno się gra, kiedy w końcówce się przegrywa. Nam wreszcie udało się pokazać, że potrafimy grać w tym fragmencie seta. To, że potrafiłyśmy „wyciągnąć” drugiego seta, dodało nam więcej pewności siebie w trzeciej partii.
Znakomicie spisałaś się w trzecim secie, kiedy dzięki twoim zagrywkom i dobrej grze w ataku drużyna zdołała odwrócić jego losy. Chyba nie jest łatwo wchodzić na boisko w takim momencie…
– Na pewno jest to trudne zadanie po przestaniu dwóch setów w kwadracie dla rezerwowych, ale taka jest kolej rzeczy. Jeżeli komuś nie idzie, to trzeba wejść i pomóc drużynie, na tyle, na ile się w danym dniu potrafi. Cieszę się, że mi się to w tym spotkaniu udało, drużyna też spisała się znakomicie.
Przed wami dwa ostatnie mecze fazy zasadniczej ORLEN Ligi. Zagracie z bardzo wymagającymi rywalami – Chemikiem Police i Atomem Treflem Sopot, a występujecie przecież jeszcze w rozgrywkach Pucharu Polski. Czy napięty terminarz wpłynie na wasz sposób przygotowań?
– Wszystko się wyjaśni w najbliższych dniach. Dowiemy się, jak będą wyglądały nasze treningi. Bardzo potrzebujemy punktów i do tych meczów podejdziemy tak, jak do każdego spotkania – bardzo poważnie, z maksymalnym zaangażowaniem. Jeżeli uda nam się sprawić niespodziankę i „urwać” jakieś punkty, to będziemy bardzo zadowolone.
Czy jest taki zespół w ORLEN Lidze, który zaskoczył ciebie swoją dotychczasową postawą?
– Trudno jest mi powiedzieć. Na pewno pozytywnie zaskoczyła mnie drużyna z Łodzi, która ciągle stara się piąć ku górze w tabeli.
Jesteś młodą zawodniczką. Czy odczuwasz stres, wchodząc na boisko w bardzo trudnym dla drużyny momencie?
– Na pewno jakiś stres się pojawia, ale myślę, że tylko w momencie wejścia na boisko, na samym początku. Kiedy jest się w grze, to już się o tym nie myśli, ten stres znika.
Jak możliwość gry w ORLEN Lidze wpływa na twoją siatkarską edukację?
– To są najlepsze zespoły, zawodniczki w Polsce. Każda minuta spędzona na boisku jest niezwykle cenna, bardzo dużo mi daje. Mam nadzieję, że dalej będę mogła się rozwijać.
źródło: inf. własna