Drużyna Bartosza Janeczka idzie przez rozgrywki Pucharu Francji jak burza. W 1/8 finału Chaumont pokonało 3:0 Arago de Sète i awansowało do ćwierćfinału. W kolejnej rundzie znalazł się też ubiegłoroczny zdobywca pucharu, Rennes Volley.
W 1/8 finału rozgrywek Pucharu Francji los na drodze Chaumont postawił aktualnego wicelidera, Arago de Sète, z którym zresztą podopieczni Nikoli Matijasevicia zmierzyli się niedawno w meczu 12. kolejki i wygrali wtedy 3:2. Podobnie jak i trzy tygodnie temu, tak i tym razem Chaumont było górą, wygrywając 3:0. – Pierwszy set był bardzo wyrównany, wygrany na przewagi – opisuje przebieg meczu Bartosz Janeczek. – Natomiast przez dwa kolejne sety kontrolowaliśmy grę, utrzymując przewagę uzyskaną na samym początku setów. W Pucharze Francji w tym roku gra się tylko po jednym meczu, aż do samego końca, także przeszliśmy do kolejnej rundy i oczekujemy na wylosowanie kolejnego przeciwnika – mówi polski atakujący.
W pozostałych spotkaniach największą niespodzianką było wyeliminowanie przez Tuluzę wyżej notowanego Nantes Rezé. Sporo się musiało namęczyć AS Cannes, by pokonać grające ligę niżej Plessis-Robinson. Do dalszej fazy awansowali też m.in. ubiegłoroczny zdobywca pucharu, Rennes, a także aktualny lider tabeli, Tours Volley.
Wyniki 1/8 Pucharu Francji mężczyzn:
Plessis-Robinson – AS Cannes VB 2:3
(25:20, 25:23, 15:25, 22:25, 6:15)
Avignon Volley-Ball – Rennes Volley 35 2:3
(19:25, 20:25, 27:25, 25:20, 12:15)
Chaumont Volley-Ball 52 – Arago de Sète 3:0
(26:24, 25:14, 25:20)
Les Herbiers – Montpellier Volley UC 0:3
(16:25, 23:25, 22:25)
Martigues – Paris Volley 1:3
(18:25, 19:25, 25:19, 23:25)
Asnières – Tours Volley-Ball 1:3
(25:21, 14:25, 17:25, 19:25)
Narbonne Volley – Tourcoing VB LM 3:2
(26:28, 25:23, 27:25, 25:27, 15:11)
Spacer’s Volley Toulouse – Nantes-Rezé 3:0
(25:14, 27:25, 25:23)
źródło: inf. własna