- Mam okazję grać regularnie w rozgrywkach Młodej Ligi i jakby tego było mało, dochodzą treningi z pierwszą drużyną oraz występy z bardziej doświadczonymi kolegami - mówi o swojej sytuacji w klubie Łukasz Zugaj, rozgrywający Skry Bełchatów.
Moje gratulacje, pobyt w Bełchatowie ci służy. Debiut w Lidze Mistrzów, teraz występ w meczu Skra – Reprezentacja…
Łukasz Zugaj: – Zgadzam się, rzeczywiście służy. Mam okazję grać regularnie w rozgrywkach Młodej Ligi i jakby tego było mało, dochodzą treningi z pierwszą drużyną Skry Bełchatów oraz występy z bardziej doświadczonymi kolegami. Bardzo się cieszę, że tu trafiłem, mogę uczyć się od najlepszych.
No właśnie, jak się czuje chłopak, który gra ze swoimi sportowymi idolami?
– Dzięki ich doświadczeniu oraz profesjonalizmowi dużo pewniej czuję się na parkiecie. Ci siatkarze osiągnęli więcej ode mnie, grają w PlusLidze i od każdego mogę się wiele nauczyć. To jest coś wyjątkowego, jestem bardzo szczęśliwy, że właśnie mi się to przytrafiło.
Który rozgrywający jest twoim idolem?
– Odkąd tylko zacząłem trenować, moim idolem jest Paweł Zagumny, który również grał w Radomiu.
Teraz jego zespół, a być może i on sam przyjedzie do Radomia na kolejną rundę Pucharu Polski…
– Cieszę się, że Czarni w Pucharze Polski, a także w lidze sobie bardzo dobrze radzą. Chyba jednak nie będę miał okazji zobaczyć tego meczu, ponieważ mam obowiązki w Bełchatowie.
Jak w ogóle podoba ci się w Bełchatowie? Klub, miasto, atmosfera…?
– Jakbym miał oceniać, to na piątkę z plusem. Do Radomia nie jest daleko, więc staram się przyjeżdżać, kiedy tylko mogę. Organizacja klubu jest na najwyższym poziomie, miasto mi się bardzo podoba, nie jest za duże ani za małe, a atmosfera w zespole jest wzorowa.
Wróćmy jeszcze na chwilę do meczu Skra – Reprezentacja. Jak wrażenia?
– Bardzo pozytywne, najważniejsze było hasło tego spotkania: „Gramy Dla Dzieci”. Cieszę się, że Skra współpracuje z UNICEF-em, to jest naprawdę bardzo ważne, aby pomagać innym.
*Autorką wywiadu jest Agata Kołacz (www.SportRadom.pl)
źródło: SportRadom.pl
