W ostatnim meczu w Jastrzębiu Zdroju gospodarze po niełatwym spotkaniu wygrali 3:0 z mistrzem Polski z Rzeszowa. - Często graliśmy punkt za punkt, a było to szczególnie widoczne w ostatnim secie - przyznał po meczu Tiago Violas.
Wygrana 3:0 z mistrzem Polski to znakomity wynik. Zdobyliście cenne trzy punkty, ale w tym spotkaniu na pewno łatwo nie było.
Tiago Violas: – To był bardzo trudny mecz. Często graliśmy punkt za punkt, a było to szczególnie widoczne w ostatnim secie. Cieszę się, że w takiej nerwowej walce w ostatniej odsłonie potrafiliśmy zwyciężyć. Zdołaliśmy ugrać trzy punkty w pojedynku ze znakomitym zespołem i to na pewno cieszy nie tylko mnie, ale całą drużynę. Ta wygrana była naszym dziewiątym zwycięstwem z rzędu, a to bardzo optymistyczna seria.
Jastrzębski Węgiel bardzo dobrze spisał się w polu zagrywki, natomiast Resovia słabo spisała się w przyjęciu. Czy według ciebie był to klucz do zwycięstwa w tym spotkaniu?
– Nasza zagrywka z każdym spotkaniem staje się coraz pewniejsza. To bardzo pomaga w dobrej grze z każdym rywalem. Zdobywamy dużo punktów blokiem, a dzisiaj dołożyliśmy do tego dobrą obronę i punkty na zagrywce. Jak widać to poskutkowało.
Jak oceniasz wybór dzisiejszego MVP spotkania? Michał Łasko zasłużył na tę nagrodę?
– Oczywiście! Michał był dzisiaj znakomity. Dla niego wysoka piłka w ataku jest tak samo łatwa jak szybka piłka rzucona na pojedynczy blok. To niesamowity zawodnik. Cieszę się, że mogę występować w jednej drużynie z kimś takim jak on.
Teraz przed wszystkimi siatkarzami święta Bożego Narodzenia, a tuż po nich spotkanie w Pucharze Polski. Los przydzielił wam wicemistrzów kraju – Skrę Bełchatów. Jak widzisz rywalizację z tym zespołem?
– Na pewno nie boimy się starcia ze Skrą. To będzie tak samo trudny pojedynek jak ten dzisiejszy. Będziemy musieli skoncentrować się w stu procentach na każdej akcji, bo każda piłka i każdy punkt będzie niezwykle cenny.
źródło: inf. własna