Krakowscy pierwszoligowcy sprawdzili swoją formę przed rozpoczynającą się jutro 7. kolejką spotkań zaplecza żeńskiej ekstraklasy. W rozegranym na obiektach Wisły sparingu lepsze okazały się siatkarki Marcina Wojtowicza, wygrywając 2:1.
Czwartkowe popołudnie minęło w grodzie Kraka pod znakiem spotkań towarzyskich. W ramach przygotowań do 7. kolejki spotkań I ligi kobiet, beniaminek zaplecza ekstraklasy, AGH Galeco Wisła Kraków, sparował z zajmującymi obecnie 4. miejsce w ligowej tabeli Eliteskami AZS-em UEK Kraków. Z trzysetowego pojedynku zwycięsko wyszły gospodynie, wygrywając 2:1. – To bardzo dobry prognostyk przed najbliższym meczem ligowym – mówi trener „Białej Gwiazdy”, Marcin Wojtowicz, którego drużyna za kilka dni podejmować będzie u siebie akademiczki z Ostrowca Św. – Mimo że jest jeszcze kilka elementów do poprawy, ten sparing pozwala nam z dużym optymizmem podejść do sobotniej konfrontacji. Za wszelką cenę będziemy musieli utrzymać dzisiejszą dyspozycję i koncentrację – dodaje.
Zarówno Marcin Wojtowicz, jak i Jacek Skrok dali szansę pokazania się wszystkim zawodniczkom. W szeregach wiślaczek zabrakło Magdaleny Pytel. Dwudziestoletnia środkowa na jednym z treningów podkręciła lewą kostkę. – Na szczęście to nic poważnego. Uraz Magdy okazał się niegroźny. Jutro powinna wrócić do normalnych treningów – uspokaja szkoleniowiec beniaminka I ligi kobiet. Po rozegranych trzech setach obaj szkoleniowcy zdecydowali się na dodatkową partię. W niej lepsze były już akademiczki trenera Skroka, wygrywając 15:9. W sobotę zespół Elitesek AZS UEK Kraków wyjedzie do Sosnowca, gdzie zmierzy się z miejscowym SMS-em PZPS I.
AGH Galeco Wisła Kraków – Eliteski AZS UEK Kraków 2:1
(25:22, 22:25, 33:31) dodatkowy set: 9:15
źródło: inf. własna