Trzy spotkania towarzyskie rozegrali siatkarze reprezentacji Holandii z przybyłymi do ich kraju Finami. Dwukrotnie triumfowali w nich Oranje, na koniec w trzecim sparingu udało się wygrać wreszcie zawodnikom z Finlandii.
Cały maraton Finowie rozpoczęli od wygranej w pierwszym secie pierwszego sparingu. Wtedy jednak gospodarze doszli do głosu i triumfowali pewnie w całej rywalizacji. W szeregach drużyny z północnej Europy dało się zauważyć brak dwóch podstawowych graczy. Ojansivu i Esko pozostali w kraju ze względu na sprawy rodzinne. Nie zagrali także Kunnari i Shumov. W barwach Holandii zagrał z kolei środkowy PGE Skry Wytze Kooistra, który zdobył dla swojej drużyny 10 punktów.
Esko i Kunnari powrócili do składu Finlandii w kolejnym pojedynku. Spotkanie zakończyło się takim samym wynikiem jak wcześniejsze. Finowie jednak podjęli dużo poważniejszą walkę. Mało brakowało, by triumfowali w pierwszej odsłonie, za to w kolejnej nie pozwolili już Holendrom odebrać sobie zwycięstwa. Ci jednak zdołali ponownie powrócić do swojej dobrej gry i po dwóch kolejnych partiach zakończyli ten pojedynek. Osiem oczek zapisał na swoim koncie Kooistra.
Niezwykle szybko fińscy siatkarze mogli zakończyć ostatnie ze spotkań towarzyskich. Prowadząc już 2:0 w setach, podopieczni Daniela Castellaniego aż do tie-breaka odroczyli wygraną. Gospodarze starali się jak mogli, dwie wygrane partie rozstrzygali po długiej grze na przewagi, jednak w secie decydującym zupełnie opadli już z sił i oddali pole gry przeciwnikom. Całe spotkanie kosztowało obie drużyny wiele sił, ale i nerwów, zwłaszcza w zaciętych końcówkach setów. Kooistra w tym pojedynku zdobył dla swojego zespołu zaledwie punkt.
Holandia – Finlandia 3:1
(23:25, 25:14, 25:18, 25:17)
Holandia – Finlandia 3:1
(25:21, 20:25, 25:20, 26:24)
Holandia – Finlandia 2:3
(23:25, 22:25, 28:26, 29:27, 7:15)
źródło: inf. własna, volleybal.nl