Urszula Bejga: Z trenerem i zarządem mamy wspólny cel

Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, mimo organizacyjnego zamieszania, które towarzyszy budowaniu zespołu na sezon 2012/2013. – Wraz z trenerem i zarządem tworzymy grupę ludzi posiadających wspólny cel. Atmosfera w drużynie jest super, jest bardzo fajny klimat. Współpracę z zarządem mogę ocenić jako bardzo pozytywną, nie dają nam oni powodów do zmartwień. Owszem, dochodziły mnie słuchy o problemach i konfliktach, ale wierzę w dobre intencje ludzi, którzy opiekują się teraz klubem. Dzięki nim wyszłam z poważnej kontuzji, a jak wszyscy wiemy, poznajemy ludzi takich jacy są dopiero w biedzie – podkreśla Bejga.

Zespół pod okiem trenera Piotra Sobolewskiego pracuje już drugi tydzień. Do drużyny w najbliższym czasie mogą dołączyć jeszcze dwie doświadczone siatkarki – przede wszystkim na pozycji rozgrywającej i atakującej. W rozegranych sparingach mielczanki zmierzyły się dwukrotnie z reprezentacją Białorusi w Nowym Sączu i oba spotkania przegrały 0:4. Były to jednak pierwsze próby gry nowej drużyny, trudno było spodziewać się, że Stal postawi się Białorusinkom. W składzie zespołu z Mielca zagrały dwie testowane młode zawodniczki: rozgrywająca Małgorzata Lech z Gaudii Trzebnica i przyjmująca Paulina Czubak z Łaskovii Łask. W swoich planach mieleckie siatkarki mają także obóz w Kielnarowej i udział w dosyć mocno obsadzonym turnieju Fakro CUP. Niewykluczone, że towarzyski turniej rozegrany zostanie w także w Mielcu.

Równolegle z przygotowaniami sportowymi trwają też przygotowania organizacyjne, przede wszystkim zmierzające do uzyskania licencji na grę w I lidze. Zarząd klubu spotkał się w Warszawie z komisją licencyjną PZPS. Są ustalenia wskazujące, jakie dokumenty mielecki klub musi przedstawić działaczom związkowym. Jeśli te zostaną dostarczone, to bez żadnej zwłoki klub otrzyma prawo gry w I lidze. Najbliższe posiedzenie komisji licencyjnej odbędzie się 5 września.