Po niezwykle równym, ale przegranym przez Rosjanki ćwierćfinałowym boju z Brazylijkami, żywa legenda rosyjskiej siatkówki - Jekaterina Gamowa - zdecydowała się zakończyć karierę reprezentacyjną. - Skupię się na grze w barwach klubowych - przyznała Rosjanka.
Niecałą godzinę po porażce w spotkaniu o półfinał igrzysk olimpijskich atakująca Sbornej, Jekaterina Gamowa, poinformowała, iż żegna się z kadrą. – Zrobię sobie przerwę od gry w reprezentacji i skupię się na grze w barwach klubowych – powiedziała Gamowa. – Nie wiem jeszcze czy będzie to mój definitywny rozbrat z reprezentacją, czy może wrócę po dłuższej przerwie. Na razie nie mogę dokładniej określić konkretnych dat. Jedno mogę przyznać szczerze – wszystko zaplanowałam już przed wyjazdem do Londynu – zakończyła atakująca rosyjskiej kadry.
Jekaterina Gamowa rozpoczęła swoją przygodę z siatkówką dzięki babci, mamie oraz cioci, które tworzyły siatkarską rodzinę. Zabawa z siatkówką rozpoczęła się w wieku 9 lat, a gdy Jekaterina miała lat 14, trafiła do swojego pierwszego klubu – Metara Czelabińsk. W tym zespole Gamowa zaczęła zarabiać pieniądze i tym samym rozpoczęła fascynującą profesjonalną karierę. Kolejnym zespołem na jej drodze okazała się być legendarna Urałoczka Jekaterynburg, w barwach której Gamowa od 1998 roku święciła największe sukcesy i po raz pierwszy została powołana do reprezentacji. W swojej karierze rosyjska atakująca reprezentowała jeszcze Dynamo Moskwa, Fenerbahce Stambuł oraz Dynamo Kazań. Teraz, po wielu latach gry w lidze, pucharach i reprezentacji, Gamowa zdecydowała się na trochę odpoczynku. – Moja rezygnacja związana jest ze zmęczeniem. Gra w lidze, europejskich pucharach, a następnie w rozgrywkach reprezentacyjnych wymagała wielu poświęceń. Jestem zmęczona i potrzebuję odpoczynku – zakończyła Rosjanka.
źródło: FIVB, inf. własna