Białostockie siatkarki w poniedziałek mają wyjechać na pierwsze zgrupowanie w trakcie przygotowań do nowego sezonu w ekstraklasie. Nie wiadomo, czy wraz z zespołem na obóz uda się Ewa Cabajewska. Niejasna jest też sytuacja Joanny Szeszko.
Zarówno Ewa Cabajewska, jak też Joanna Szeszko nie trenują z drużyną, chociaż ta od poniedziałku przygotowuje się do nowego sezonu. Rozgrywająca dostała więcej wolnego, gdyż musi opiekować się dzieckiem, które miało wypadek. W piątek była jednak na rozmowach w Białymstoku, po których sporo miało się wyjaśnić. Nic jednak z tego, nadal nie wiadomo, kiedy Cabajewska będzie trenować z drużyną.
Sprawy rodzinne to bowiem tylko jeden z powodów absencji rozgrywającej na zajęciach. Można się domyślać, że inną kwestią są zaległości finansowe jakie klub ma w stosunku do zawodniczki. To właśnie najprawdopodobniej od spłaty części zaległości uzależnione jest, kiedy siatkarka rozpocznie zajęcia z zespołem.
Z kolei sytuacja Szeszko ma rozstrzygnąć się w przyszłym tygodniu. Chociaż zawodniczka ma jeszcze ważny kontrakt z klubem, to być może nie będzie już w nim występowała. Może zostać przy zespole, ale w innej roli.
Więcej w serwisie sport.pl
źródło: sport.pl