Władze PGE Skry Bełchatów znalazły następcę Marcina Możdżonka. Jak dowiedziała się Strefa Siatkówki, z bełchatowskim klubem kilkuletni kontrakt podpisał Srecko Lisinać. W przyszłym sezonie Serb zostanie wypożyczony jednak do AZS-u Częstochowa.
Według naszych informacji dwudziestoletni Serb podpisał już kilkuletni, najprawdopodobniej czteroletni kontrakt z drużyną z Bełchatowa i już nie może doczekać się występów w barwach tego zespołu. Jednak na najbliższy sezon młody środkowy wypożyczony zostanie do akademików z Częstochowy. Lisinać w ostatnim czasie zyskał uznanie w oczach trenera reprezentacji Serbii, z którą wystąpił m.in. w kwalifikacjach do igrzysk olimpijskich w Londynie, a także w tegorocznej Lidze Światowej, w czasie tych rozgrywek radząc sobie naprawdę dobrze. Nowy środkowy AZS-u Częstochowa mierzy 205 cm wzrostu.
Gdy Lisinać powróci do Bełchatowa, można będzie stwierdzić, że tworzy się w nim powoli młoda serbska kolonia. Barw klubu z województwa łódzkiego bronią już bowiem od zeszłego sezonu Aleksandar Atanasjiević i Konstantin Cupković.
źródło: inf. własna