Już w najbliższy weekend rozpoczyna się Liga Światowa 2012. Reprezentacja Polski zainauguruje ją w Toronto spotkaniem z Brazylią. Jak się okazuje, ekipa Bernardo Rezende będzie musiała poradzić sobie w Kanadzie bez największych gwiazd.
Mowa tutaj o Gibie, Murillo i Leandro Vissotto, którzy nadal dochodzą do siebie po kontuzjach. Brazylijczycy dotarli już do Toronto, gdzie zagrają kolejno z Polską, Kanadą i Finlandią. – Nie mieliśmy dużo czasu, by pracować całą grupą i nie mogliśmy zagrać meczów towarzyskich, które byłyby ważne. Polsce na przykład udało się to zrobić. Pozostali dwaj przeciwnicy, Finlandia i Kanada, walczyli w kwalifikacjach olimpijskich i pojawią się w pierwszym tygodniu w lepszym rytmie niż my – powiedział Bernardo Rezende.
Szkoleniowiec reprezentacji Brazylii podkreślił jednocześnie, że celem zespołu jest awans do turnieju finalowego LŚ, a także pozytywnie odniósł się do obowiązującej w tym roku formuły rozgrywek. – Wszystkie zespoły z danej grupy będą w tym samym miejscu, w tym samym czasie, więc razem będą znosić wszystkie niedogodności związane ze zmianami stref czasowych.
Kadra Brazylii na turniej LŚ w Toronto:
Rozgrywający: Bruno, Ricardo
Atakujący: Wallace, Theo
Przyjmujący: Dante, Thiago Alves, Joao Paulo Bravo, Lucarelli, Mauricio
Środkowi: Sidao, Lucas, Rodrigao, Eder
Libero: Sergio Santos
źródło: cbv.com.br, inf. własna