Dorota Pykosz, która ostatnio występowała w KPSK Stali Mielec, zostanie kolejną nową siatkarką mistrzyń Polski, Atomu Trefla Sopot. - Dorota podpisała już wstępną umowę - mówi Andrzej Grzyb, menadżer zawodniczki.
Dorota Pykosz w ostatnim sezonie grała w Stali Mielec. Zanim tam trafiła, razem z Mileną Rosner do sezonu przygotowywała się z… Atomem. Po sezonie spędzonym w Mielcu i kontuzji pleców, która przez kilka miesięcy wyeliminowała ją z gry i treningów z drużyną, wraca do klubu z Sopotu. – Dorota miała problemy z plecami, ale po badaniach i konsultacjach ze sztabem medycznym w Sopocie okazało się, że operacja nie będzie konieczna. Dorota podpisała już umowę wstępną i mogę powiedzieć, że na pewno w przyszłym sezonie grać będzie w Atomie – mówi Andrzej Grzyb, menadżer siatkarki.
Pykosz jest nominalną środkową bloku, ale może też grać w ataku. Jest wychowanką Gamratu Jasło, a największe sukcesy odnosiła grając w Muszynie. W latach 2004-2010 trzykrotnie zostawała mistrzynią Polski. Z reprezentacją Polski w 2009 r. sięgnęła też po brązowy medal ME. W sezonie 2010/2011 Pykosz występowała w beniaminku PlusLigi Kobiet, Wybrzeżu TPS Rumia. Siatkarki prowadzone wówczas przez byłego selekcjonera reprezentacji Polski Jerzego Skrobeckiego w sezonie zasadniczym zdobyły zaledwie dwa punkty i po przegranych barażach z AZS Białystok spadły z ligi.
*Więcej w Gazecie Wyborczej
źródło: Gazeta Wyborcza