Dziś do odległego Izraela wyleciały cztery polskie pary, żeby zmierzyć się o medale młodzieżowych mistrzostw Europy U-20. W zawodach wezmą udział po dwie męskie i żeńskie pary. - Powalczymy o jak najlepsze miejsce w turnieju - mówi Maciej Kosiak.
Wśród pań o dobry wynik postarają się Katarzyna Kociołek z Karoliną Baran oraz Agata Oleksy z Martyną Kozińską. Z kolei w turnieju męskim zagrają Piotr Kantor/Bartosz Łosiak oraz Maciejowie Kosiak oraz Rudol. Polskie pary opuściły warszawskie lotnisko "Okęcie" około godziny 15.
Maciej Kosiak: – Powalczymy o jak najlepsze miejsce w turnieju. Pewności doda nam fakt, że znamy zawodników z innych państw, ponieważ spotkaliśmy się z nimi podczas mistrzostw świata do lat 19. Mam nadzieję, że będziemy grać jak najdłużej i znajdziemy się w finale. Jednocześnie jesteśmy rocznikowo młodszą parą, więc nie czujemy presji wyniku. Nie oznacza to jednak, że się poddamy.
Karolina Baran: – Zawody U-20 to nie jest nasza docelowa impreza. Do Izraela jadą dziewczyny starsze od nas, z o wiele większym doświadczeniem. Z kolei my wyruszamy tam z pozytywnym nastawieniem. Jesteśmy zadowolone z tego, że będziemy miały okazję powalczyć z najlepszymi parami U-20 w Europie. Będzie ciężko, ale postaramy się ugrać jak najwięcej. Nie znamy przeciwniczek, ale bez względu na to nie poddamy się i będziemy walczyć do ostatniej piłki.
Martyna Kozińska: – Zaraz wylatujemy do Izraela i jedyną rzeczą, jaką się teraz martwię do lot (śmiech). Mogę powiedzieć, że będziemy walczyć o jak najlepsze miejsce. To jest sport – nieprzewidywalny. Większość par jest nam znanych, ale ostatni raz widziałyśmy je co najmniej rok temu, dlatego przez ten czas sporo mogło się zmienić. Wszystko rozegra się na boisku i oczywiście w naszych głowach. Mam nadzieję, że z Izraela wrócimy szczęśliwe i spełnione. Tego życzę nam oraz całej polskiej ekipie.
* rozmawiał Maciej Nowocień
źródło: beachvolleyball.pl