W Polsce na pozycji atakującego jest posucha, kluby PlusLigi poszukują więc zawodników zagranicznych. Igor Yudin z Jastrzębskiego Węgla jest już prawie zawodnikiem AZS Olsztyn, a Antonin Rouzier negocjuje z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.
Po pięciu latach gry w barwach Jastrzębskiego Węgla Igor Yudin przeniesie się do Olsztyna. Roczny kontrakt z opcją przedłużenia na kolejny rok został już uzgodniony i przygotowany do podpisania. Australijczyk wczoraj odesłał swoje poprawki. – Jesteśmy bardzo bliscy sfinalizowania rozmów z Igorem – potwierdza w rozmowie z „PS" prezes olsztyńskiego klubu Mariusz Szyszko. Yudin zdecydował się na grę w AZS ze względu na Tomaso Totolo, który został trenerem olsztyńskiego klubu. – Znają się z czasów pracy w Jastrzębiu w 2007 roku. Igor bardzo ceni tego trenera. Do tego stopnia, że zrezygnował z bardziej intratnych propozycji z ligi rosyjskiej – mówi Andrzej Grzyb, menedżer zawodnika.
Gdy umowa z Yudinem zostanie sfinalizowana, za nowym klubem rozejrzy się Marcel Gromadowski. – Ma kilka propozycji, między innymi z ligi francuskiej (Montpellier i Stade Poitevin) oraz tureckiej. Nadal rozmawiamy też z AZS Olsztyn – mówi menedżer Jakub Malke.
Nowego atakującego szuka także ZAKSA. Na celowniku wicemistrzów Polski znalazł się reprezentant Francji Antonin Rouzier. – Prowadzimy z nim zaawansowane negocjacje, ale umowa nie została jeszcze podpisana – mówi prezes ZAKSY Kazimierz Pietrzyk. Klub z Kędzierzyna-Koźla tak bardzo chce zmienić atakującego, że rozpuścił wici po całej Europie.
Więcej w czwartkowym „Przeglądzie Sportowym".
źródło: Przegląd Sportowy