Dynamo Bukareszt odniósł kolejne już w tym roku zwycięstwo w rumuńskiej ekstraklasie. Tym razem w pokonanym polu pozostawiły CSU Medicina. Ponownie na parkiecie nie pojawiła się Milena Rosner, jednak trener wciąż liczy na jej pomoc w końcówce sezonu.
W meczu 13. kolejki rumuńskiej Diviziei A1 czwarte w ligowej tabeli Dynamo Bukareszt podejmowało piątą ekipę, CSU Medicina Târgu Mureş. Chociaż obydwie drużyny zajmują sąsiednie miejsca w tabeli, to jednak drużyna Mileny Rosner była faworytem w tym spotkaniu.
Chociaż Dynamo wygrało 3:0, nie można powiedzieć, że było to łatwe zwycięstwo. Pierwsze dwie partie miały podobny przebieg – drużyny szły łeb w łeb, a o wyniku decydowała końcówka. W obydwu przypadkach lepsze okazały się być siatkarki z Bukaresztu. – Niestety błędy w końcówkach kosztowały nas przegraną – przyznał Branko Gajic, szkoleniowiec CSU. Jego podopieczne nie wytrzymały presji i przegrały z bardziej doświadczonymi przeciwniczkami. W trzeciej partii także przed długi czas trwała wyrównana walka, ale tym razem zawodniczki Dynama „odskoczyły" rywalowi już przy 20 punkcie, pewnie zwyciężając 25:20.
Pomimo porażki z występu zadowolony był szkoleniowiec CSU. – To był dobry mecz w naszym wykonaniu, w szczególności dwie pierwsze partie, gdzie szliśmy łeb w łeb. Szkoda przegranej, jednak jestem zadowolony, ponieważ widać, że nasz zespół rozwija się w dobrym kierunku – dodał.
Zadowolony z wyniku był także menadżer Dynama, Marian Ştefan. – Cieszę się z tej wygranej, bo to trzecie z rzędu zwycięstwo w tym roku i zespół pozostaje w rytmie meczowym, prezentując się dobrze, pomimo iż na boisku wciąż nie możemy skorzystać z Mileny Rosner.
O wiele trudniejsze zadanie czeka Dynamo już w sobotę, kiedy to przyjdzie im zmierzyć się z liderem rozgrywek, Stiinta Bacau. Jeżeli drużyna Mileny Rosner zwycięży w tym spotkaniu, będzie mieć szansę awansu na 3. miejsce. Dodatkowo różnica punktowa pomiędzy czterema ekipami liczącymi się w walce o mistrzostwo znacznie zmniejszy się. Zadanie nie będzie jednak należało do łatwych. W meczu 3. kolejki dynamo uległo ekipie z Bacau 1:3, jedynie w dwóch setach nawiązując walkę (w czwartej partii Dynamo przegrało do 11). – Uważam, że mistrzostwo zdobędzie najbardziej doświadczony zespół i wierzę, że dzięki pozyskaniu Vesovic, Crncevic, Gligorovic i Rosner będzie to Dynamo – dodał Stefan, który nie ukrywa, że celem Dynama na ten sezon jest złoto w rozgrywkach, a tym samym wywalczenie prawa gry w Lidze Mistrzyń.
CSU Medicina Tg. Mures – Dynamo Bukareszt 0:3
(22:25, 22:25, 20:25)
Składy drużyn:
Medicina: Simanic, Salaoru, Baciu, Terzic, Ivanof, Maletic, Dimeny (libero) oraz Jovanovic.
Dinamo: Mincă, Crncevic, Hîncu, Vesovic, Hatinova, Marcovici, Anca Lică (libero) oraz Gligorovic i Radu.
Wyniki pozostałych spotkań:
Pro Volei Botosani – CSM Lugoj 3:0
(25:10, 25:22, 25:17)
Stiinta Bacau – CSM Sibiu 3:0
(25:7, 25:13, 25:11)
Unic Piatra Neamt – SCM U Craiova 3:0
(25:14, 25:12, 25:17)
Tomis Constanta – U Cluj 3:0
(25:6, 25:17, 25:12)
źródło: inf. własna