Siatkarze z Gorzowa Wielkopolskiego potrzebowali zaledwie 57 minut, aby odnieść zwycięstwo 3:0 nad SMS PZPS I Spała. Była to druga wygrana w tym tygodniu drużyny GTPS. Dzięki temu sukcesowi ekipa z ziemi lubuskiej została liderem tabeli.
Mecz odbył się dzień przed planowanym terminem,ponieważ siatkarze z Gorzowa Wielkopolskiego w środę rozegrali zaległy mecz w Będzinie a w drodze powrotnej zagrali z SMS-em Spała. – W czwartek solidnie poćwiczyliśmy w siłowni i hali, a w piątek bez problemów ograliśmy SMS. Nie ma co wpadać w euforię po tym zwycięstwie. To był tylko dobry trening – przyznał trener Rajbudu GTPS Andrzej Stanulewicz.
Gorzowianie wystąpili w rezerwowym składzie, dając odpocząć zmęczonym po środowym pojedynku liderom. Paweł Maciejewicz wszedł na boisko tylko na zagrywkę, a Maciej Kordysz w celu podwyższenia bloku. Dublerzy nie sprawili zawodu. Ani przez moment nie stracili koncentracji, grali bardzo uważnie, skutecznie i konsekwentnie. Przez całe spotkanie przyjezdni kontrolowali wynik meczu i nie pozwolili uczniom ze SMS na zbyt wiele.
– Nie ma się co oszukiwać, gorzowianie są zespołem z innej półki – przyznali zgodnie opiekunowie 19-latków z SMS Maciej Zendeł i Sebastian Pawlik. – Dla nas najważniejszy był awans do finałowego turnieju mistrzostw Europy kadetów. Wywalczyliśmy go w trakcie ostatniego weekendu w Estonii. Pokonaliśmy tam po 3:2 reprezentacje Finlandii, Włoch i gospodarzy.
SMS PZPS I Spała – GTPS Gorzów Wielkopolski 0:3
(17:25, 19:25, 17:25)
GTPS: Stępień, Hunek, Wroński, Olichwer, Grzesiowski, Mróz, Pachliński (libero) oraz Kordysz, Mischke, Maciejewicz
Zobacz również:
Wyniki 17. kolejki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: Gazeta Lubuska