Bułgarzy będą pierwszym rywalem Polaków w Memoriale Huberta Wagnera. - Będziemy chcieli udowodnić, że nasza forma idzie w górę i zrewanżować się Brazylijczykom za to, że wyrzucili nas z Final Six - zapowiada Georgi Bratojew.
Drużyna prowadzona przez Silvano Prandiego po raz pierwszy wystąpi w Memoriale Huberta Wagnera. Zespół ten zmagał się z kontuzjami, które na pewien czas wyeliminowały z gry m.in Andrieja Żekowa. Rozgrywający jednak powrócił do zdrowia przed przyjazdem do Polski. – Gorzej wygląda sytuacja ze Swietoslawem Gotsewem. On ma problemy z nogą, ale nie jest to nic groźnego. W Polsce jednak nie zagra. Mogę zapewnić, że pozostali czują się świetnie – stwierdził Georgi Bratojew.
Podobnie jak Polacy, Bułgarzy za główny cel obrali mistrzostwa świata, które już za miesiąc rozpoczną się na Półwyspie Apenińskim. Cztery lata temu, siatkarze z Bałkanów, w spotkaniu półfinałowym musieli uznać wyższość prowadzonej wówczas przez Raula Lozano reprezentacji Polski – Naszym celem jest dobre przygotowanie się do mistrzostw świata i wydaje mi się, że wszystko jest na dobrej drodze, aby tak było. Turniej w Bydgoszczy będzie dobrą okazją do sprawdzenia się w boju. Takie mecze na tym etapie przygotowań są bardzo przydatne, bo w razie czego jest jeszcze czas, aby coś skorygować – przyznał zawodnik.
* więcej w serwisie PlusLiga.pl
źródło: inf. własna, plusliga.pl