W weekend siatkarki WSH Płomień Sosnowiec podejmowały zespół AZS-u Politechnika Śląska. Zespoły rozegrały dwa kolejne spotkania I rundy play-off w 2. grupie II ligi. Zawodniczki AZS-u, mimo iż grały na wyjeździe, pokonały Płomień 3:0: i 3:1.
Po niespodziewanym zwycięstwie przed dwoma tygodniami w Gliwicach, sosnowiczanki stanęły przed ogromną szansą rozstrzygnięcia losów półfinałowej rywalizacji na swoją korzyść. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna i po sobotnim spotkaniu bliżej awansu do finału rozgrywek II ligi, grupy 2 znajdowały się rywalki. – Zagraliśmy fatalne spotkanie – przyznał Piotr Augustyn, szkoleniowiec Płomienia. – Wyglądało to tak, jakby przeciwniczki były bardziej zmotywowane, a powinno być właśnie na odwrót. Nie pozostaje nam jednak już nic innego, jak dalej walczyć – zapewnił trener.
Każdy set sobotniego pojedynku wyglądał niemal identycznie. Rozpoczynały się one od wyrównanej walki, po czym sosnowiecki zawodniczki nagle przestawały istnieć na parkiecie. – Dotrzymywaliśmy gliwiczankom kroku do 10-12 punktu w każdym z setów. Później z dziewczyn schodziło powietrze – mówił po spotkaniu trener Augustyn. – Na takim stanie zaważyło przyjęcie, którego dzisiaj w moim zespole praktycznie nie było. A bez tego elementu nie da się skutecznie rywalizować z taką klasową drużyną, jaką jest AZS – wyjaśnił szkoleniowiec.
Płomień Sosnowiec – AZS Politechnika Śląska 0:3
(18:25, 21:25, 15:25)
W niedzielnym pojedynku sosnowiczanki stać było na wygranie zaledwie jednego seta. – Rywalki nie pozwoliły nam już na nic więcej – zaznaczył Augustyn. – Aby wygrać z Politechniką, trzeba zagrać perfekcyjnie w każdym elemencie przez cały mecz. Niestety, nam się to nie udało – wyjaśnił szkoleniowiec.
Po pierwszej, przegranej wyraźnie partii, w kolejnej siatkarki Płomienia zwyciężyły na przewagi, dzięki czemu odżyły nadzieje kibiców na końcowy sukces. Jednak w dwóch kolejnych odsłonach gliwiczanki nie pozostawiły już złudzeń, kto jest lepszy w tej parze. – Zawodniczki AZS-u zagrały bardzo dobrze i równo przez cały mecz. My praktycznie cały czas musieliśmy gonić wynik, a to już nas stawiało w bardzo niekorzystnej pozycji. Gratuluję przeciwniczkom zwycięstwa i życzę im awansu – mówił sosnowiecki trener.
Niedzielne zwycięstwo gliwiczanek zakończyło rywalizację z Płomieniem w półfinale rozgrywek II ligi, grupy 2. Dla sosnowieckich zawodniczek oznacza to, iż sezon dobiegł już końca. – Na analizę sezonu jest jeszcze za wcześnie. Jednak na gorąco mogę powiedzieć, że cele zostały zrealizowane. Zakładaliśmy występy w półfinale i tak też było. Napsuliśmy faworytkom trochę krwi i to może cieszyć – ocenił Piotr Augustyn.
Płomień Sosnowiec – AZS Politechnika Śląska 1:3
(19:25, 28:26, 22:25, 15:25)
Zobacz także:
Wyniki fazy play-off 2. grupy II ligi kobiet
źródło: sportowezaglebie.pl