Za tydzień rusza runda rewanżowa w I lidze mężczyzn. Część zespołów wykorzystała świąteczno-noworoczną przerwę na wzmocnienia kadrowe. Tak zrobił m.in. Orzeł Międzyrzecz, w barwach którego zagra Paweł Szabelski grający dotychczas w Burzy Wrocław.
Paweł Szabelski to trzeci po Krzysztofie Janczaku i Wojciechu Szczurowskim siatkarz Burzy Wrocław, który opuścił szeregi drużyny ze stolicy Dolnego Śląska aby wzmocnić jedną z pierwszoligowych ekip. Doświadczony środkowy bloku w nowym roku będzie graczem Orła Międzyrzecz.
Ekipa z województwa Lubuskiego miała na tej pozycji największe braki kadrowe, ponieważ w skutek przedsezonowego zamieszania odeszli właśnie dwaj środkowi, którzy przygotowywali się do sezonu w Międzyrzeczu. Adam Michalski zasilił szeregi Avii Świdnik, Jakub Kowalczyk gra obecnie w AZS-ie Zielona Góra.
– Nie musimy testować tego zawodnika ponieważ znamy go z parkietów pierwszoligowych, m.in. z występów w Gwardii Wrocław czy Nysie. Na tym poziomie nie możemy sobie pozwolić na grę z tylko dwoma środkowymi. Przy ewentualnej kontuzji na środku bloku musiałby grać nominalny przyjmujący – powiedział w Radiu Zachód prezes Orła Andrzej Kaczmarek.
Pierwszą okazję do gry w zespole Orła Paweł Szabelski prawdopodobnie będzie miał już za tydzień i to w konfrontacji ze swoimi dawnymi kolegami z Nysy.
Wcześniej w zespole testowany był szczeciński środkowy Rafał Kordaś, nie spełnił on jednak oczekiwań klubu i po dwóch miesiącach opuścił szeregi zespołu.
źródło: inf. własna, Radio Zachód