Zwyciężczyniami VIII Copa Panamericana 2009 kobiet, rozgrywanego w Miami na Florydzie, zostały Brazylijki, po pokonaniu Dominikany 3:0. IV Copa Panamericana 2009 mężczyzn, rozegrany w meksykańskim Ciapas, wygrali po tie-breaku z Kanadą, siatkarze USA.
VIII Copa Panamericana 2009 kobiet, 24.06-05.07.2009, Miami/USA
Do rywalizacji pań w Miami przystąpiło 11 seniorskich drużyn narodowych. Z czołówki zabrakło właściwie tylko Kubanek, które wybrały odbywający się w tym samym czasie w Rosji, Turniej im. Jelcyna. Kilka z 39 turniejowych spotkań mogło się naprawdę podobać. Faworyzowane ekipy Brazylii i Dominikany nie zawodziły. Najpierw – w rywalizacji grupowej – doszło do fascynującego meczu między tymi zespołami, wygranego 3:2 przez Dominikanki. Mistrzynie olimpijskie zrewanżowały się karaibskim rywalkom w meczu finałowym, w którym odniosły zwycięstwo w trzech setach. Za sporą niespodziankę należy uznać natomiast porażkę 1:3 w meczu o brązowy medal gospodyń – Amerykanek – w rywalizacji z Portoryko. Brazylijki zdobyły swój drugi mistrzowski tytuł w historii ośmiu turniejów Copa Panamericana, ale MVP turnieju wybrano świetnie grającą w Miami reprezentantkę Dominikany – Bethanię de la Cruz .
FINAŁ:
Brazylia – Dominikana 3:0 (25:18, 25:20, 25:14)
Mecz o 3. miejsce:
Portoryko – USA 3:1 (25:22, 20:25, 25:21, 25:20)
IV Copa Panamericana 2009 mężczyzn, 13-21.06.2009, Ciapas/Meksyk
O ile rywalizacja o puchar panamerykański pań miała dość silną obsadę i można było zobaczyć kilka interesujących spotkań, o tyle rywalizacja panów w meksykańskim Ciapas przeszła całkowicie bez echa. Czołowe drużyny z kontynentów amerykańskich w tym czasie już zaaferowane były występami w Lidze Światowej. W jednym z portali brazylijskich pojawił się zaś tekst dość trafnie puentujący okoliczności rozgrywania IV Copa Panamericana 2009, w którym autor kwitował, że „siatkówka przegrała ze świniami… i to chorymi", sugerując niechęć kilku drużyn do pojawienia się w Meksyku właśnie szalejącą tam epidemią świńskiej grypy. Tak więc turniej w Ciapas odbył się ostatecznie bez Brazylijczyków, Kubańczyków, Argentyńczyków, Wenezuelczyków i pierwszej reprezentacji USA – bo te drużyny grały już w Lidze Światowej. W tej sytuacji sądzono, że o zwycięstwo zawalczą drużyny Kanady, Portoryko i Dominikany, bo akademickiej kadrze B Stanów Zjednoczonych raczej nie dawano z nimi szans. Okazało się jednak, że nie wszystkie zespoły przyjechały do Ciapas w dobrej formie. Amerykańskim studentom wystarczyło umiejętności, aby pokonać w finałowym meczu Kanadyjczyków w tie-breaku. Także 3:2 wygrali w meczu o brązowy medal siatkarze Dominikany z Portoryko, a sukces zawdzięczać mogą głównie najlepszemu zawodnikowi turnieju – Jose Miguelowi Caceresowi – który zdobył dla swojej drużyny aż 37 punktów.
FINAŁ:
USA B – Kanada 3:2 (32:30, 16:25, 24:26, 25:17, 15:12)
Mecz o 3. miejsce:
Dominikana – Portoryko 3:2 (25:20, 20:25, 25:20, 20:25, 15:10)
Turniej VIII Copa Panamericana 2009 pań był silniej obsadzony i dostarczył więcej emocji i dobrej siatkówki niż IV Copa Panamericana 2009 mężczyzn. Obydwa jednak przeszły bez najmniejszego echa nawet w krajach których zespoły startowały w rozgrywkach (dużo pisano o rywalizacji pań w Argentynie i Brazylii). Można obwiniać za taki stan rzeczy – trochę z przymrużeniem oka – świńską grypę. Wydaje się jednak, że nie jest to właściwe wytłumaczenie, zaś prawdy szukać trzeba gdzieś w kalendarzu dużych imprez siatkarskich na kontynentach amerykańskich i w trudnościach z koordynacją kalendarza federacji amerykańskich z kalendarzem FIVB. Trudno dzisiaj wyrokować o przyszłości Copa Panamericana, ale od myśli o możliwym kresie tych turniejów trudno się uwolnić…
źródło: inf. własna, norceca.org