W środę w Radomiu siatkarze AZS-u Politechniki Warszawskiej zmierzą się z miejscowym Jadarem w rewanżowym meczu 1/8 PP. W pierwszym stołeczni przegrali 2:3.
Do Radomia zatem jadą żądni rewanżu. – W pierwszym spotkaniu przed własną publicznością prowadziliśmy 2:0, a przez brak konsekwencji, przegraliśmy. Chcemy awansować do ćwierćfinału, na mecz jedziemy więc z tylko jednym celem. Wygrać 3:0 lub 3:1
– mówi Andrzej Skórski, przyjmujący Politechniki, który w ostatnim meczu – z ZAKSĄ był jedną z najjaśniejszych postaci na boisku.
Popularny Skóra jest optymistą przed kolejnymi derbami Mazowsza. – W drużynie jest chęć do gry i wola walki. Do zdrowia powrócił już Radek Rybak, dlatego nie ma się czym martwić. Zrobimy wszystko, żeby ten mecz wygrać
– zapewnia młody przyjmujący.
Mecz w Radomiu nie będzie jednak formalnością, wręcz przeciwnie. Jadar ze spotkania na spotkanie gra coraz lepiej, w coraz lepszej dyspozycji są Kubańczycy – motory napędowe zespołu. Obaj stołecznym dali się we znaki już w pierwszym meczu. Teraz ma być inaczej. Akademicy obiecują, że na boisko wyjdą zmotywowani, a skoncentrowani będą od początku do końca. Kto okaże się lepszy, zobaczymy…
Spotkanie pomiędzy Jadarem Radom a J.W. Construction OSRAM AZS Politechniką Warszawską rozpocznie się o godz. 18.00.
*Przygotował Adrian Komorowski, azspw.com
źródło: azspw.com
