Siatkarki Politechniki Radomskiej po zwycięstwie nad AWF-em Warszawa miały zmierzyć się z podopiecznymi znanego w Radomiu, Romana Murdzy. Sparing jednak odwołano.
Po udanym występie w Legionowie, a następnie wygranej z AWF-em w ekipie akademiczek nastroje były wręcz szampańskie. Nic więc dziwnego, że szkoleniowiec dał wczoraj zawodniczkom wolne. Dlatego też mogły poddać się kilkudziesięciominutowemu zabiegowi w saunie, regenerując siły. – W ramach przygotowań do kolejnych ligowych potyczek postanowiliśmy rozegrać pojedynek z KSZO Ostrowiec. A z racji, że ekipa ze Świętokrzyskiego ma nowego szkoleniowca, moglibyśmy zagrać z zupełnie innym KSZO niż dotychczas
– mówi szkoleniowiec akademiczek.
Tymczasem radomianki zrezygnowały z wyjazdu, bowiem okazało się, że Katarzyna Nadziałek, Anna Gnyś oraz Iwona Pasieczna rozchorowały się. Maser Karol Ratyński zalecił im więc przerwę w treningach. Nawet szkoleniowiec został w łóżku, żeby móc uczestniczyć w kolejnym ligowym meczu radomianek.
źródło: RadomSport.pl