Siatkarze reprezentacji Polski kadetów, z którą przed kilkoma dniami wywalczyli awans do mistrzostw Europy, po kilkumiesięcznej przerwie ponownie zagrali w barwach Czarnych Radom, swojego macierzystego klubu.
Juniorzy radomskiego klubu pewni są już udziału w mistrzostwach Polski na szczeblu ćwierćfinałów. Kadetów tymczasem w najbliższym czasie czeka walka w półfinale mistrzostw Mazowsze. Ich rywalem będzie pierwszy zespół MOS Wola Warszawa. Przygotowujące się do tych ważnych spotkań drużyny dzisiaj w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji stoczyły „bratobójczy” pojedynek.
Kacper Gonciarz wystąpił w zespole kadetów, Wojciech Ferens w ekipie juniorów. Juniorzy odnieśli przekonywające zwycięstwo 3:1. Przyznać jednak trzeba, że momentami gra kadetów również mogła przypaść do gustu. Z drugiej strony wynik w tej konfrontacji był jednak sprawą drugorzędną.
Ważne było m.in. to, że po dłuższej przerwie, szkoleniowcy obu zespołów ponownie w akcji mogli obejrzeć zawodników będących od września uczniami SMS PZPS w Spale. I obaj nie szczędzili komplementów młodym siatkarzom. – Z Wojtkiem Ferensem w składzie, nasza siła wzrośnie
– zapewniał Jacek Skrok, trener juniorów. W podobnym tonie o grze Kacpra Gonciarza wypowiadał się Andrzej Sitkowski, opiekun kadetów.
źródło: SportRadom.pl