Zawodniczki Częstochowianki w sobotę podejmować będą drugi zespół sosnowieckiej szkoły mistrzostwa sportowego. Natomiast SPS Politechnika zmierzy się na wyjeździe z sąsiadującymi w tabeli zawodniczkami Płomienia Sosnowiec.
Wszystko wskazuje na to, że siatkarki AJD przeniosą się już wkrótce na stałe do nowej hali Akademickiego Centrum Sportu. – Na razie grać tam będziemy mecze do końca tej rundy
– mówi trener Paweł Kapica. – Co będzie dalej, zobaczymy. Jest to trochę niekomfortowa dla nas sytuacja, bo tylko raz w tygodniu udało się wygospodarować czas na zajęcia w obiekcie przy ul. Dębińskiego
.
Zespół z Sosnowca jest na piątym miejscu w tabeli, Częstochowianka znajduje się o trzy miejsca niżej. – Żeby wygrać, trzeba zagrać mądrze taktycznie
– dodaje Kapica. – Jeżeli pójdziemy na wymianę ciosów, będziemy stać na przegranej pozycji
.
Początek spotkania o godz. 17. Wstęp wolny.
Natomiast SPS Politechnika zmierzy się z sąsiadującymi w tabeli zawodniczkami Płomienia Sosnowiec. Obie drużyny zgromadziły dotychczas po 17 punktów. – Rywal jest w naszym zasięgu, chociaż na pewno jest to zespół bardziej dojrzały od nas
– mówi dyrektor sportowy SPS-u Janusz Majkusiak. – Aby myśleć o zwycięstwie, dziewczyny powinny zagrać dobrze taktycznie i wykorzystać swoje umiejętności techniczne. Przyznam szczerze – trochę obawiam się o wynik tego spotkania.
źródło: sport.pl