W belgijskim Vilvoorde reprezentacje Belgii, Luksemburga, Łotwy, Hiszpanii, Grecji oraz Izraela walczą w grupie B o awans do Mistrzostw Europy Kadetów 2009. Podczas drugiego dnia wygrywali młodzi Izraelczycy, Grecy i Belgowie.
Siatkarze z Izraela już w pierwszym secie pokazali, że są dobrze przygotowani do meczu z Łotyszami. Złe przyjęcie rywali spowodowało, że Izraelczycy wyszli na prowadzenie 14:6, a w konsekwencji wygrali do 19. Jedynie w drugim secie górą byli Łotysze. Później znów dominowali siatkarze z Izraela, którzy wygrali pewnie do 14 i 21.
Najłatwiejsze zadanie mieli Grecy. Rywale z Luksemburga wyraźnie ustępowali im poziomem gry. W żadnym z setów Luksemburczycy nie przekroczyli granicy 20 punktów.
Trudny i zacięty mecz rozegrali siatkarze z Belgii i Hiszpanii. Obie ekipy należą do faworytów tego turnieju. Dwie pierwsze partie wygrali gospodarze. Najważniejszy okazał się trzeci set, w którym kadeci walczyli na przewagi. Belgowie mieli szansę wygrać 3:0, jednak trzecia partia padła łupem Hiszpanów. W kolejnej poszli za ciosem i zwyciężyli do 20. W tie-breaku panowanie na boisku odzyskali gospodarze, choć nie było ono już tak widoczne jak w pierwszym secie. Udało im się jednak zwyciężyć do 12.
Wyniki drugiego dnia rywalizacji:
Izrael - Łotwa 3:1
(25:19, 21:25, 25:14, 25:21)
Grecja - Luxemburg 3:0
(25:12, 25:15, 25:17)
Belgia - Hiszpania 3:2
(25:19, 25:22, 28:30, 20:25, 15:12)
źródło: cev.lu, inf. własna