Siatkarki PRO KON STAL Piasta w radosnych nastrojach przywitają Nowy Rok. Dzień przed Sylwestrem szczecinianki pewnie pokonały w drugim dniu mini turnieju w Policach miejscowego Chemika i Trefla Gdynia.
– Cieszymy się nie tylko ze zwycięstw, ale również z ich rozmiarów. Ostatnie dwa dni były dla nas dość męczące, dlatego zależało nam na wygranych bez straty seta. Ta sztuka się udała, a to oznacza, że potrafimy przez dłuższy czas grać skoncentrowane. A proszę mi wierzyć, że po przerwie świątecznej, to nie takie proste
– śmiała się po ostatnim spotkaniu Irina Archangielskaja.
W pierwszym wtorkowym meczu ona i jej koleżanki bez większych problemów pokonały lidera II ligi – Trefla Gdynia. Najwięcej emocji w tym spotkaniu było w pierwszym secie, w którym podopieczne trenera Marka Mierzwińskiego prowadziły już 18:8, po czym całkowicie oddały inicjatywę rywalkom. Te skrzętnie skorzystały z prezentu i doprowadziły do stanu 22:22. Na szczęście, w samej końcówce świetnymi zagrywkami popisała się Edyta Rzenno i do niespodzianki nie doszło (w całym meczu popisała się ośmioma asami serwisowymi).
Takich zwrotów akcji nie było już w pojedynku z Chemikiem. Tym razem prowadzenie zespołu ani przez moment nie było zagrożone. – To był ważny mecz nie tylko ze względu na wynik. W drugiej rundzie czeka nas przecież mecz ligowy w Policach, a kilka dziewczyn nigdy nie grało w tej hali. Miały więc niezłe przetarcie
– oceniła Archangielskaja.
Wyniki drugiego dnia: Trefl Gdynia - PRO KON STAL Piast Szczecin 0:3 (22:25, 14:25, 17:25) Chemik Police - PRO KON STAL Piast Szczecin 0:3 (22:25, 19:25, 15:25) Chemik Police - Trefl Gdynia 3:1 (25:20, 22:25, 25:18, 25:18)
źródło: piast.szczecin.pl