Drugoligowi siatkarze mają przerwę w rozgrywkach. Dla rybnickiego Volleya ta przerwa potrwa aż do 15 listopada, kiedy to podopieczni Wojciecha Kasperskiego na własnym parkiecie podejmować będą rezerwy Resovii Rzeszów.
W najbliższy weekend rybniczanie będą pauzować względu na nieparzystą liczbę zespołów biorących udział w rozgrywkach II ligi gr. IV. Co prawda przedstawiciele Farta Kielce, który w najbliższą sobotę wybierają się do pobliskiego Raciborza wystąpili do klubu z prośbą o rozegranie meczu 9. kolejki awansem, jednak Volley się na to nie zgodził.
Przypomnijmy, że celem jaki postawiono przed beniaminkiem jest pozostanie w gronie drugoligowców, dlatego wygrana z zespołem ze stolicy Podkarpacia za trzy punkty pozwoli realnie myśleć o utrzymaniu się w lidze bez konieczności rozgrywania baraży.
Resovia Rzeszów może okazać się bardzo wymagającym i niebezpiecznym rywalem, gdyż jako zaplecze Asecco Resovii może w swoim składzie wystawić do 3 zawodników z PlusLigi. Podczas trzytygodniowej przerwy rybniczanie intensywnie przygotowuje się do meczu. Nie wykluczone, że Volley wzmocni bardzo zdolny junior KS Jastrzębia Borynia, Kamil Kowalewski . W chwili obecnej prowadzone są na ten temat rozmowy pomiędzy klubami.
źródło: inf. własna, rybnik.pl volley