Po wygraniu w tie-breaku pierwszego meczu o 7. miejsce, rozegranego w Mielcu, poznańskie akademiczki mogły nie bać się o wynik na swoim boisku. Dzisiaj tylko w drugim secie trochę zaspały, ale wygrały pewnie 3:1.
Podopieczne trenera Wojciecha Lalka w środowym meczu trafiły na słabo dysponowany mielecki zespół. Być może na gorszą postawę mielczanek miał wpływ przegrany wcześniej tie-break w pierwszym meczu na własnym terenie, co negatywnie odbiło się na ich psychice.
Dla ekipy mieleckiej, 8. miejsce jakie zajęła w tym sezonie LSK, jest powtórzeniem osiągnięć z dwóch poprzednich sezonów. Poznanianki, zajmując ostatecznie 7. miejsce, zakończyły rozgrywki o jeden stopień niżej niż przed rokiem. Przypomnijmy, że wtedy szóstą lokatę zdobyły po pojedynkach z wyżej notowaną i faworyzowaną Muszynianką, dla której tamten sezon był bardzo nieudany, a pokonanie poznanianek w końcowej rozgrywce osłodziło nieco te niepowodzenia i pozwoliło ekipie z Muszyny na starty w europejskich pucharach.
AZS AWF Poznań – Stal Mielec 3:1
(25:22, 22:25, 25:18, 25:14)
Stan rywalizacji: 2:0 dla AZS-u AWF
Zobacz również:
źródło: inf. własna