W poniedziałek, 28 kwietnia, podopieczne Anibala Vercesi - siatkarki Scavolini Pesaro, pokonały po raz trzeci w finałowym play-off (tym razem w tie-breaku) broniący tytułu Despar Perugia. Dla Scavolini to pierwszy w historii tytuł mistrzowski.
Po dwóch wcześniejszych triumfach w stosunku 3:1, w rywalizacji „do 3 zwycięstw”, wydawało się, że solidnie prezentujące się w tym sezonie siatkarki Scavolini, bez większych problemów poradzą sobie w Perugii, w trzecim, meczu finałowym. Pierwszy set zdawał się potwierdzać taką tezę (25:18 dla Scavolini), a gdyby nie ocknięcie gospodyń w środkowej części seta, mogły go przegrać nie zdobywając nawet 10 punktów. Gdy zatem prawdopodobne stawało się zakończenie finałowej rywalizacji już w trzech setach, przyszło załamanie ekipy z Pesaro i porażki w dwóch kolejnych setach – do 19 i do 17. Po opanowaniu sytuacji Scavolini pokonało dość pewnie gospodynie w secie czwartym (25:17) i w tie-breaku do 12, zdobywając pierwszy w historii klubu tytuł mistrzowski.
Bohaterkami spotkania w obu ekipach były, jak to często bywało w poprzednich meczach, Mirka Francia (27 punktów dla Desparu) oraz Carolina Costagrande (20 punktów dla Scavolini). Swoimi regułami rządzi się jednak procedura wybierania MVP spotkania – tym razem trafiło na zawodniczkę nowo upieczonych mistrzyń, Brazylijkę Sheillę Tavares de Castro. Co prawda zdobyła dla swojej ekipy 17 punktów, ale wydaje się, że Costagrande miała w sukces zespołu większy wkład. Trudno nawet powiedzieć, że Sheilla dostała nagrodę za wszechstronność, bo gdyby takie kryterium brać pod uwagę, to MVP powinna zostać jej koleżanka klubowa – Christiane Furst, która zdobyła 13 punktów, przy tym miała dobrą skuteczność w ataku (53%), a aż 5 punktów zdobyła blokiem.
Przypomnijmy, że w momencie gdy zaczynała sie rywalizacja półfinałowa, była szansa na to, aby o scudetto zagrały dwie drużyny z Polkami w składzie (Asystel – Katarzyna Skowrońska-Dolata – Foppapedretti – Katarzyna Gujska i Milena Rosner). Asystel jednak mial ten sezon bardzo nierówny. Okazało się, że nie jest w stanie przeciwstawić się Scavolini. Rywalizacja zakończyła się w dwóch meczach. Dużo bliżej finału była „Foppa”, która półfinałową rywalizację z Desparem przegrała po trzech meczach, ale dwie porażki jakie zaważyły o przejściu desparu do finału, były p[orażkami w tie-breaku.
Finał mistrzostw Włoch kobiet 2007/08
(play-off „do 3 zwycięstw”)
- 24.04.2008: Scavolini Pesaro - Despar Perugia 3:1 (21:25, 25:21, 25:16, 25:23) - 26.04.2008: Scavolini Pesaro - Despar Perugia 3:1 (25:22, 25:11, 22:25, 25:22) - 28.04.2008: Despar Perugia - Scavolini Pesaro 2:3 (18:25, 25:19, 25:17, 17:25, 12:15) PERUGIA: Pachale (11), Grbac, Crisanti (3), Marinova, Arcangeli (líbero), Francia (27), Del Core (19) Gioli (14). Trener:: Emanuele Sbano PESARO: Lunghi, Garzaro, Wijnhoven (líbero), Mari (15), Ferretti (2), Furst (13), Costagrande (20), Sheilla (17), Guiggi (13). Trener:: Angelo Anibal Vercesi Wynik finałowego play-off: 3:0 dla Scavolini
źródło: inf. własna, legavolleyfemminile.it