Jeszcze chyba w tym tygodniu poznamy nazwiska innych zawodników, którzy będą reprezentowali barwy Resovii w przyszłym sezonie. Na ofertę z Częstochowy zdecydował się Dawid Gunia, zaś w przeciwnym kierunku wybiera się Marcin Wika.
Mikko Oivanen, 21-letni atakujący Finlandii podpisał 3-letni kontrakt z Asseco Resovią. Fin zbiera pochlebne recenzje od kilku już lat. Podczas mistrzostw Europy w Moskwie wybrany został najlepszym atakującym. W kadrze Finlandii gra od juniora. W gronie seniorów zaliczył 45 występów. W tym roku bilans ten nowy zawodnik rzeszowskiego klubu jeszcze powiększy, został bowiem powołany do kadry swojego kraju na Ligę Światową. W Rzeszowie spodziewany jest w środę.
– Sami wypatrzyliśmy tego siatkarza. Jego dobra gra zwracała uwagę fachowców, więc postanowiliśmy podpisać z nim kontrakt. Wierzymy, że będzie to bardzo dobry transfer
– powiedział Marek Karbarz, wiceprezes rzeszowskiego klubu.
Szefowie klubu negocjują warunki z kandydatami do drużyny, a zawodnicy odpoczywają po trudach sezonu. Przerwa w treningach potrwa do 4 maja. Nazajutrz na zajęciach mają stawić się wszyscy siatkarze z wyjątkiem reprezentantów – Krzysztofa Ignaczaka (Polska) oraz Ivana Ilicia i Aleksandara Mitrovicia (Serbia). Obaj Serbowie przed wyjazdem na obóz przygotowawczy kadry swojego kraju, podpisali nowe kontrakty z rzeszowskim klubem na przyszły sezon. – Czekamy na odpowiedź zawodników, którym złożyliśmy propozycje. Może ona nadejść za piętnaście minut, albo za kilka dni. Jesteśmy jednak dobrej myśli, że nasze plany wzmocnienia drużyny powiodą się
– twierdzi Marek Karbarz, wiceprezes Asseco Resovii.
Jeszcze w tym tygodniu poznamy nazwiska innych zawodników, którzy będą reprezentowali barwy Resovii w przyszłym sezonie. Bardzo ważnym wydarzeniem pod tym względem będzie sobotnie spotkanie rady nadzorczej i zarządu rzeszowskiego klubu. – Niestety, w czwartek negatywnie odpowiedział na naszą ofertę Dawid Gunia. Oświadczył mi, że postanowił przez rok bronić barw zespołu z Częstochowy
– dodał wiceprezes. – Żałujemy, że nie chciał dalej grać w naszym zespole, bo to utalentowany gracz.
W takiej sytuacji niemal na 100 procent pozostanie w Rzeszowie Ihosvany Hernandez oczekujący na włoskie obywatelstwo. O Łukaszu Kadziewiczu fani rzeszowskiej siatkówki raczej powinni zapomnieć.
Gunia zagra w Częstochowie, a na przenosimy spod Jasnej Góry do Rzeszowa, po Krzysztofie Gierczyńskim, zdecydował się w końcu Marcin Wika. Zawodnik ten poinformował już rzeszowski klub, że zaakceptował jego ofertę. Do podpisania kontraktu ma dojść wkrótce. To informacja z wiarygodnych źródeł.
W Resovii wciąż jeszcze czekają na odpowiedź Pawła Woickiego, innego gracza częstochowskiego klubu. Rozmowy trwają, a sam zainteresowany nadal się waha. Dobrze by było, aby się zgodził, bo to świetny rozgrywający, którego za wszelka cenę chce zatrzymać Wkręt-Met.
Na swojego następcę oczekuje cierpliwie trener Andrzej Kowal, który twierdzi, że powstaje bardzo mocny zespół. Wśród najpoważniejszych kandydatów na posadę pierwszego są – Władimir Kondra oraz Ljubomir Travica, z którym rozmawiano jeszcze w trakcie sezonu. Kowal ma być drugim szkoleniowcem.
źródło: Dziennik Nowiny