- Przegraliśmy, ponieważ byliśmy słabsi. Nie jesteśmy w najwyższej formie. Popełniliśmy gdzieś błąd w tym spotkaniu, pierwsze dwa sety wyglądały jako tako, trzeci już nie - mówił o przegranym meczu z Rosją Łukasz Kadziewicz.
– Wynik nie jest zadowalający. Teraz wchodzimy do drugiej rundy bez zwycięstwa, z dwoma porażkami, więc bardzo ciężko będzie walczyć o półfinał. Ale nie wypada się położyć i przegrać wszystko. Pozostała nam walka o godność i zachowanie dobrego imienia naszej reprezentacji
– powiedział niezwykle smutny Kadziewicz.
Matematycznie medal jest możliwy, by go zdobyć trzeba pokonać Finlandię, Włochy i Bułgarię. – Nie przyjechaliśmy tutaj przegrać, przyjechaliśmy wygrać. Dobrze, że mamy dzień przerwy. Może trochę ochłoniemy. Zobaczymy co będzie, póki co nie jest za wesoło
.
Rozmawiał – Bartosz Heller, dziennikarz TVP Sport
źródło: wp.pl