Siatkarki Organica Budowlani Łódź zdobyły mistrzostwo klasy okręgowej i gładko też wygrały mecze barażowe o wejście do II ligi. Jakie są plany tej sekcji na przyszłość?
Sylwester Szymalak – prezes Organiki i zarazem sponsor siatkarek z ul. Górniczej: – Planujemy w sezonie 2007/2008 awansować do I ligi, a w 2010 do ekstraklasy. I te nasze plany, nie tylko w moim odczuciu, są całkiem realne. Już w minionym sezonie dysponowaliśmy zespołem na miarę I ligi, a w tym roku będzie on jeszcze silniejszy. Do drużyny dojdą: Kinga Baran, Magda Blomberg, Joanna Bednarek i Marta Wankiewicz. Staramy się o pozyskanie jeszcze jednej klasowej zawodniczki, z którą prowadzimy rozmowy. W pracy szkoleniowej trenerowi Jackowi Pasińskiemu pomagać będzie Agnieszka Wołoszyn.
Awans w sporcie wyczynowym wiąże się ściśle ze wzrostem kosztów finansowych. Jak więc kształtuje się budżet sekcji?
– Mogę ogólnie powiedzieć, że on jest wystarczający na potrzeby prowadzenia II-ligowej drużyny. Udało się nam pozyskać czterech poważnych sponsorów. Mamy ambicję nawiązania do najlepszych łódzkich tradycji w tej pięknej dyscyplinie sportowej. Chcemy podjąć za 3-4 lata skuteczną walkę o tytuł mistrza Polski i grę w europejskich pucharach.
Gdzie siatkarki będą grać?
– W Hali Parkowej przy ul. Małachowskiego.
Dlaczego zdecydował się pan finansować siatkówkę w Budowlanych?
– Z miłości do tej dyscypliny sportowej. Sam grałem w siatkówkę, w Starcie, Resursie i AZS-ie.
źródło: Express Ilustrowany, naszemiasto.pl