Był to najlepszy sezon w karierze Eleonory Dziękiewicz. Z Winiarami Kalisz najpierw zdobyła Puchar, a następnie mistrzostwo Polski. W turnieju w Bielsku-Białej o to pierwsze trofeum została uznana najbardziej wartościową zawodniczką (MVP).
Eleonora Dziękiewicz zagrała w turnieju Montreux Volley Masters. Środkowa Winiar pokazała, że Marco Bonitta może na nią liczyć. Po powrocie ze Szwajcarii, podobnie jak pozostałe kadrowiczki, Eleonora Dziękiewicz mogła wreszcie pomyśleć o wakacjach i odpoczynku. – Wyjechałam z przyjaciółmi nad morze w bardzo piękne i ciepłe miejsce. Był tydzień błogiego lenistwa i bardzo żałowałam, że trwało to wszystko tak krótko. Taka jest jednak rola sportowca zawodowego. Sama ją wybrałam.
Od poniedziałku Eleonora Dziękiewicz przebywa na zgrupowaniu kadry w Szczyrku. Czwartek był dniem wolnym. – Praca była mocno intensywna więc jest po czym odpoczywać. Nie miałam żadnych konkretnych planów na ten dzień. Myślałam przede wszystkim o wyluzowaniu, wyciszeniu.
Sezon 2007/08 zapowiada się bardzo pracowicie oraz intensywnie. W kadrze będą turnieje Grand Prix i mistrzostwa Europy. Być może dojdzie Puchar Świata. Poza rozgrywkami w Lidze Siatkówki Kobiet Winiary wezmą udział w Lidze Mistrzyń. Zagrają z zespołami z Baku, Stambułu i Odincowa. – Czeka nas trochę latania. Podróże są bardzo męczące.
– mówi siatkarka
Wcześniej kadra odleci na Daleki Wschód na turnieje Grand Prix. – O tym na razie nie myślę
– powiedziała środkowa Winiar Kalisz. – Trener Bonitta jeszcze nie podał składu. Nie wiemy kto poleci.
źródło: lsk.net.pl