Działacze olsztyńskiego PZU AZS wciąż kompletują skład na sezon 2007/2008. Po podpisaniu kontraktu z tureckim przyjmującym Sinanem Tanikiem mają już pierwszą szóstkę. Poszukiwany jest jeszcze jeden zawodnik na pozycję przyjmującego.
– Myślę, że po pozyskaniu Grzegorza Szymańskiego i Bjoerna Andrae możemy mówić o silnej ekipie. To nie oznacza, że chcemy na tym poprzestać. Wciąż szukamy przyjmującego. Na pewno będzie to zawodnik krajowy, gdyż zagranicznych mamy już trzech
– powiedział Andrzej Koncicki, przewodniczący rady nadzorczej klubu AZS UWM S.A. Olsztyn.
Trener Ireneusz Mazur jest bardziej powściągliwy w ocenie składu. – Na razie trudno powiedzieć czy jest to zespół mocniejszy niż ten z ubiegłego sezonu. Nie do końca znane są składy innych ekip. Na pewno nie można lekceważyć Bełchatowa, Częstochowy czy Rzeszowa. Także Jastrzębie nie powiedziało ostatniego słowa. Wszystko wyjdzie w praniu
– oświadczył olsztyński szkoleniowiec.
– Postacią bazową przy budowaniu zespołu na nowy sezon był Paweł Zagumny
– mówi trener PZU AZS Olsztyn Ireneusz Mazur. – Chwała tym, którzy przekonali najlepszego rozgrywającego mistrzostw świata, żeby u nas został. Stał się on osią wokół której tworzył się zespół
.
Drugim rozgrywającym będzie Łukasz Szablewski. Ideą olsztyńskiego klubu było, jak podkreślił Ireneusz Mazur, skupienie na pozycji atakującego Pawła Papke i Grzegorza Szymańskiego. – Tak chciałem, ale rzeczywistość okazała się inna
– dodał trener PZU AZS. – Okazało się, że Resovia o tego pierwszego starała się jeszcze mocniej
.
Trzon środkowych w Olsztynie został utrzymany. Odszedł Patryk Czarnowski. – Wojciech Grzyb i Marcin Możdżonek z roku na rok grają lepiej
– powiedział Ireneusz Mazur. – Gra w reprezentacji, treningi i przebywanie z kadrą na pewno będzie wpływała na postawę tych zawodników w klubie. Wojciech Grzyb staje się coraz pewniejszym zawodnikiem drużyny wicemistrzów świata. Rozegrał wiele dobrych meczów
.
Sinan Tanik, Bjoern Andrae, Michał Ruciak i Michał Kubiak będą przyjmującymi olsztyńskiego klubu. – Sinan Tanik w poprzednim sezonie dał się poznać z jak najlepszej strony
– powiedział trener Mazur. – Zawodnik ten musiał przejść trudną aklimatyzację, dostosować się do nowej ligi. Zebrane w poprzednim sezonie doświadczenia powinny przełożyć na jeszcze lepszą grę w PLS-ie
.
Jak podkreślił Ireneusz Mazur: – Bjoern Andrae ma świetne warunki fizyczne, występy za sobą w Serie A oraz reprezentacji Niemiec. Żadnej więc rekomendacji nie potrzebuje.
Na libero w olsztyńskim klubie pozostanie Amerykanin Richard Lambourne, który miał udany sezon, a teraz pomyślnie walczy ze swoimi kolegami w Lidze Światowej.
źródło: pls.pl, Przegląd Sportowy