Polscy siatkarze nie mieli wiele czasu dla rodzin, i już dzisiaj spotkali się na zgrupowaniu aby przygotowywać się do weekendowych spotkań z Bułgarią. Humory w zespole dopisują bo w tym roku „biało-czerwoni” jeszcze nie przegrali, a wczoraj urodziny świętował Sebastian Świderski.
Nasi zawodnicy spotkali się o godzinie 12 a następnie trenowali w siłowni oraz na hali. Wszystko po to, żeby w piątek i sobotę pokonać reprezentację Bułgarii a tym samym rozgrywki grupowe Ligi Światowej zakończyć z kompletem zwycięstw na koncie.
Winiar jeszcze odpoczywa
W Katowicach nie stawił się dziś jeszcze tylko Michał Winiarski , który z powodu kontuzji nie zagrał w drugim meczu z Bułgarią a teraz otrzymał od sztabu szkoleniowego dodatkowy dzień wolnego. Trener Alojzy Świderek uspakaja jednak, że: – z mięśniem łydki jest wszystko w porządku, nie jest to żadne naderwanie, żaden krwiak. Michał ma jednak problemy z kolanami, stare problemy, z którymi gra już przez dłuższy okres czasu
. Popularny Winiar dołączy więc do zespołu jutro i wtedy też najprawdopodobniej zapadnie decyzja czy zagra w meczach przeciwko Bułgarii.
W weekend bez Wojciecha Grzyba
Pewne jest już natomiast, że w weekend nie zagra Wojciech Grzyb , który już wcześniej poprosił o wolne w tych dniach. Środkowy PZU AZS Olsztyn ma w tym czasie ślub w rodzinie więc trenerzy zgodzili się, żeby jego wolny weekend przypadł właśnie teraz.
Sebastian Świderski w gronie trzydziestolatków
Wczoraj urodziny obchodził jeden z najbardziej doświadczonych zawodników naszego zespołu, Sebastian Świderski , który właśnie skończył 30-ści lat. O tym dniu nie zapomnieli koledzy „Świdra”, i dziś wieczorem w czasie krótkiego spotkania życzyli mu dalszych sukcesów i dobrego wejścia w kolejną „dziesiątkę”. Stwierdził, że jest już bardzo "stary", zdradził ze śmiechem Alojzy Świderek…
źródło: SportoweFakty.pl