Po barażowym horrorze w potyczkach z Inotelem Poznań, bielscy siatkarze utrzymali I-ligowy status. Przypomnijmy, że bielszczanie pokonali 3-2 poznaniaków w barażowym play-off do trzech zwycięstw, mimo że już przegrywali 0-2.
Minęło kilka tygodni od ostatniego, dramatycznego, ale zwycięskiego spotkania z Inotelem. Tylko z pozoru jest to czas odpoczynku i „rozprężenia”. Co aktualnie dzieje się w obozie BBTS Siatkarz wyjawia Bogdan Lindert, dyrektor sportowy bielskiego klubu.
Tadeusz Paluch (sportowebeskidy.pl): Miesiąc maj to czas zasłużonego relaksu?
Bogdan Lindert: Bynajmniej. Powiedziałbym, że to najważniejszy miesiąc, w kontekście sezonu 2007/2008. Prowadzone są rozmowy z zawodnikami, którzy być może będą reprezentować nasz klub w przyszłym sezonie. Mówię oczywiście o tych, którzy reprezentowali barwy BBTS-u w zakończonym sezonie oraz ewentualnych nowych graczach. Z wiadomych względów nie mogę jeszcze operować nazwiskami. Na to jest jeszcze za wcześnie. Nie jest natomiast tajemnicą, że szukamy zawodników na przyjęcie zagrywki oraz atakującego i środkowego.
Czy wiadomo już kto opuści klub?
– Na pewno będą to obcokrajowcy. Milan Mizerak wraca po okresie wypożyczenia do Brna. Sierhij Nakoskin, którego kontrakt wygasł 30 kwietnia br., wyjedzie na Ukrainę, gdzie przede wszystkim musi uporać się z problemami zdrowotnymi. Jeśli trener będzie widział dla niego miejsce w składzie na nowy sezon, wtedy podejmiemy rozmowy z Nakoskinem. Pozostali zawodnicy, którzy występowali w Bielsku, w sezonie2006/2007, mają do końca bieżącego miesiąca przedstawić swoje deklaracje i propozycje dotyczące ewentualnego przedłużenia kontraktu.
Grzegorz Wagner nadal będzie szkoleniowcem bielskich siatkarzy?
– Na dziś oczywiście, że tak. Prowadzi nadal zajęcia z zespołem w trakcie tzw. roztrenowania. Drużyna trenuje pięć razy w tygodniu, a zajęcia odbywają się w hali, w siłowni i w terenie. A co do przyszłości? To już jest w gestii samego trenera i zarządu klubu. Wiem, że G.Wagner przedstawił swoje warunki i oczekiwania w zakresie dalszej pracy w BBTS Siatkarz. Pierwszy i podstawowy z nich, to gwarancja stabilizacji finansowej dla zespołu. W tej materii trwają poszukiwania nowych sponsorów, choć to bardzo trudny do rozwiązania temat. Liczymy również na dalsze wsparcie ze strony władz miejskich. W każdym razie i w tej kwestii wszystko powinno rozstrzygnąć się do końca maja br.
Dziękuję za rozmowę.
– Dziękuję.
Rozmawiał: Tadeusz Paluch (sportowebeskidy.pl)
źródło: sportowebeskidy.pl