Drugoligowa drużyna WTS-u Warka ma wciąż otwartą drogę do awansu. W decydującym spotkaniu pierwszej rundy play-off pokonała Cukrownika Lublin po pięciu setach.
Mało kto po zakończeniu sezonu zasadniczego spodziewał się tak wielu emocji w tej konfrontacji. Oba zespoły w przeciągu trzech tygodni pokazały jednak kawałek dobrej siatkówki. – O tej dyscyplinie mówi się, że jest grą błędów, a we wczorajszym meczu drużyny zaprezentowały się wyśmienicie, popełniając ich bardzo niewiele. Potwierdziła się tym samym teza o niezwykle wyrównanym poziomie ligi
– relacjonował były prezes WTS-u Krzysztof Wieczorek.
Po kończącej spotkanie piłce wszyscy zgromadzeni w hali CSiR-u w Warce odetchnęli z ulgą, bowiem po trzech setach, to goście byli jedną nogą w kolejnej rundzie. W czwartej i piątej odsłonie ciężar gry na swoje barki wzięli Krzysztof Staniec i Tomasz Skalski, którzy skutecznie wybili lublinianom marzenia o awansie do dalszej fazy rozgrywek.
Podopieczni Pawła Wrzeszcza kolejny etap w drodze do I ligi rozpoczną meczem z Błękitnymi Ropczyce 24 marca.
WTS Warka – Cukrownik Lublin 3:2
(22:25, 25:18, 22:25, 25:14, 15:10)
Stan play-off: 3:2 dla Warki
Awans: WTS Warka
Składy:
WTS: Żyłkowski, Skalski, Baranowski, Staniec, Wykowski, Żuber – Surmacz (libero) oraz Morawski, Adamczyk, Drabkowski
Zobacz również:
źródło: gazeta.pl