Po juniorkach i kadetkach po złoto mistrzostw Pomorza w siatkówce sięgną także młodziczki Energi Gedania. W ostatnim turnieju finałowym, który w niedzielę odbędzie się w Kwidzynie, podopieczne Witolda Jagły mogą przegrać oba mecze, a i tak zdobędą prymat w województwie.
Kolejność na regionalnym podium, a także obsada dwóch miejsc, premiowanych grą w ćwierćfinałach mistrzostw Polski, ustalana jest systemem turniejowym. Każda z czterech drużyn raz gości rywalki u siebie, ale także w jednych zawodach pauzuje. Do końcowej klasyfikacji liczą się zatem każdemu zespołowi wyniki sześciu meczów.
Gdańszczanki w dwóch pierwszych turniejach zdobyły komplet punktów, nie tracąc nawet seta. Jednak. przymusowa pauza w zawodach numer trzy sprawiła, że do niedzielnej rywalizacji przystępują z drugiej pozycji. Na razie o dwa punkty lepszy jest Orzeł Malbork. Ta drużyna już zakończyła gry, mając na koncie pięć straconych setów. W Kwidzynie gedanistki mogą oddać rywalkom maksymalnie cztery partie, bo młodziczki grają do dóch wygranych setów. Ponadto za porażkę należy się jeden punkt.
Zakładając zatem wariant minimalistyczny, czyli dwie przegrane po 0:2, Energa Gedania zrówna się z Orłem pod względem punktów i będzie lepsza w bilansie sestów. – Nie patrzymy w tabele. Wygranie mistrzostw województwa nie jest naszym podstawowym celem, a jedynie pewnym etapem przygotowań. Zależy nam na jak najlepszej grze na arenie ogólnopolskiej. Do Kwidzyna pojedziemy po dwa zwycięstwa
– zapewnia gdański szkoleniowiec.
Tabale po trzech turniejach:
1. Orzeł Malbork 4-2 10 8:5 2. Energia Gedania 4-0 8 8:0 3. MTS Kwidzyn 1-3 5 2:7 4. Libero Starogard 0-4 4 2:8
źródło: energa-gedania.pl