Dzisiaj, o godz. 17:00, w Strzelcach Opolskich rozegrano mecz pomiędzy Mostostalem Kędzierzyn-Koźle oraz Wkręt-Met Domex AZS Częstochowa. Częstochowianie wygrali 3:1.
Oba zespoły zagrały w okrojonych składach. W drużynie z Kędzierzyna nie zagrali – Zapletal (MŚ w Japonii), Antosik i Domonik (kontuzje), w drużynie z Częstochowy nie wystąpili – Gacek, Eatherton, Salmon (MŚ w Japonii), Szczerbaniuk (kontuzja – zalecony kilkudniowy odpoczynek).
Początek pierwszego seta należał do kędzierzynian, którym udało się zdobyć nawet czteropunktową przewagę. Gdy jednak w polu zagrywki pojawił się Marcin Wika obraz gry zmienił się diametralnie. Przy jego zagrywce AZS nie dość doprowadził do remisu wyszedł na trzy punktowe prowadzenie. Częstochowianie grali jak na fali i wygrali tego seta do 17.
W drugim wyraźnie prowadzili od początku kędzierzynianie. Problemy z przyjęciem, ataki autowe i własne błędy powodują, iż Mostostal uzyskuje znaczną przewagę. Tym razem akademikom nie udało się już dogonić rywali. Setbol należy tym razem do Mostostalu.
Dwa następne padły łupem AZS-u , jednak walka w nich była bardzo wyrównana, a o końcowej wygranej decydowało większe doświadczenie i spokój w grze zawodników z Częstochowy.
Było to pierwsze w tym sezonie zwycięstwo AZS-u nad Mostostalem. Dwa poprzednie pojedynki kończyły się porażkami 2:3. A już za trzy tygodnie oba zespoły spotkają się w II kolejce spotkań PLS.
Mostostal Kędzierzyn-Koźle – AZS Częstochowa 1:3
(17:25, 25:19, 23:25, 22:25)
Mostostal Kedzierzyn-Kożle: Kozłowski, Bakumowski, Kurek, Nowak, Małecki, Gromadowski – Mierzejewski (Libero) – Serafin
Wkręt-met Domex AZS Częstochowa: Stelmach, Gawryszewski, Wika, Nowakowski, Patucha, Gierzyński – Żuk (Libero) – Billings
źródło: azsczestochowa.pl, inf. własna