Kibice w Białymstoku mogli wreszcie zobaczyć drużynę Pronaru Zeto AZS Białystok, która przygotowuje się do startu w LSK. W pierwszym z dwóch towarzyskich spotkań ze Stalą Mielec, górą były jednak przyjezdne.
Drużyny umówiły się na rozegranie pięciosetowego meczu, przy czym ostatni set rozgrywany był do 15. Górą były zawodniczki Stali Mielec, które wygrały 3:2.
Pierwsze dwa sety były wyrównane i rozstrzygały się w końcówkach. W obu przypadkach zwycięsko wychodziły z nich mielczanki. Trzecią partię gospodynie oddały niemal bez walki, grając słabo w każdym z elementów i ostatecznie zdobywając tylko 10 punktów.
Białostoczanki potrafiły się jednak podnieść i w czwartym secie po zaciętej końcówce wygrały 25:23. Ostatniego, najkrótszego seta również lepiej zaczęły gospodynie, prowadząc 5:1. Siatkarki Stali odrobiły jednak straty i kibice w hali byli świadkami emocjonującego finiszu obu ekip. Ostatnie słowo należało do zawodniczek Pronaru, które wygrały 16:14.
W ekipie gospodyń zabrakło m.in. czterech siatkarek, które wzmocniły Pronar przed sezonem, nie zagrały Marta Pluta, Sylwia Pycia, Elżbieta Skowrońska i Magdalena Saad.
Na meczu obecny był były selekcjoner reprezentacji Polski Andrzej Niemczyk.
Pronar Zeto AZS Białystok – Stal Mielec 2:3 (23:25; 22:25; 10:25; 25:23; 16:14)
Jutro o godzinie 11:30 w hali SP 50 przy ul.Pułaskiego 96 odbędzie się drugie spotkanie pomiędzy Pronarem Zeto AZS Białystok i Stalą Mielec.
źródło: inf. własna