Była mistrzyni Polski w siatkówce plażowej, libero beniaminka serii A - Piasta Szczecin, Joanna Kuchczyńska kilkanaście dni temu poinformowała, że rezygnuje z gry na plaży. Na jej udział w rozgrywkach plażowych nie godził się trener szczecińskiego zespołu Jerzy Taczało.
Była mistrzyni Polski w siatkówce plażowej, libero beniaminka serii A – Piasta Szczecin, Joanna Kuchczyńska kilkanaście dni temu poinformowała, że rezygnuje z gry na plaży.
Na jej udział w rozgrywkach plażowych nie godził się trener szczecińskiego zespołu Jerzy Taczało.
Po ukazaniu się tej informacji w mediach selekcjoner polskich plażowiczek, Janusz Bułkowski zwrócił się do trenera Taczały z prośbą by ten jednak wyraził zgodę na grę swojej podopiecznej w letnich rozgrywkach. Klubowy szkoleniowiec ustąpił i Kuchczyńska grać będzie w lecie na piasku.
– Bardzo mi zależało na tym, aby zagrać – powiedziała Kuchczyńska.
– I właśnie ten zapał zawodniczki przekonał mnie do tej decyzji – stwierdził trener Taczała.
Zdaniem Bułkowskiego Kuchczyńska, która, tak jak przez ostatnie 5 lat, w tym sezonie będzie grać z Anną Białobrzeską, ma szanse osiągnąć bardzo dobre wyniki w nadchodzącym sezonie plażowym.
– Najważniejszym celem, jaki przed sobą stawiamy, są sierpniowe mistrzostwa Europy do lat 23. – powiedział Bułkowski. – Sądzę, że w tych zawodach Asia i Ania mają szanse na miejsce medalowe. Jako były zawodnik, który przez wiele lat grał na plaży, zapewniłem trenera Taczałę, że Asia po powrocie z rozgrywek plażowych pod względem motorycznym będzie lepiej przygotowana do gry niż gdyby pojechała z Piastem na obóz w góry.
– A ja ze swojej strony zadeklarowałam, że po dołączeniu do drużyny będę ze zdwojoną energią przygotowywać się do sezonu halowego – cieszy się z decyzji obu trenerów Joanna Kuchczyńska.
źródło: onet.pl