Dwa spotkania 23. rundy zostały przełożone na późniejszy termin, w tym hitowe starcie Asseco Resovii z Jastrzębskim Węglem. Pod koniec lutego swój mecz rozegrają siatkarze Trefla Gdańska i AZS-u Olsztyn. Pomimo tego kibice PlusLigi na nudę nie powinni narzekać. W środku tabeli jest bardzo ciasno, a na hit wyrasta starcie Projektu Warszawa z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Wiele będzie na szali w pojedynku Stali Nysa z LUK-iem Lublin, a także Ślepska Malow Suwałki z PGE Skrą Bełchatów, którą poprowadzi już trener Andrea Gardini.
BBTS Bielsko-Biała – Alruon CMC Warta Zawiercie
piątek, 3.02, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport
23. rundę PlusLigi rozpocznie starcie 3. drużyny tabeli z jej outsiderem. To zawiercianie są zdecydowanymi faworytami tego pojedynku, nawet biorąc pod uwagę fakt, że są w lekkim dołku. Pomimo tego, a także braku Urosa Kovacevicia udało im się ostatnio ograć MKS Będzin, choć nie bez problemów. Zawiercianie stracili seta, ale zagrają w turnieju finałowym Pucharu Polski. Liderem był Bartosz Kwolek, a teraz jego zespół powinien szybko i bez zbędnych ceregieli zainkasować komplet oczek.
W tym będą chcieli przeszkodzić im gracze z Bielska-Białej, ale trudno to sobie wyobrazić. W Lublinie udało im się ugrać zaledwie seta, a cały czas ich największym problemem okazuje się skuteczność ze skrzydeł. Oprócz Jake’a Hanes’a trudno szukać w zespole pewnego punktu w ataku.
Typ redakcji:
BBTS Bielsko-Biała – Alruon CMC Warta Zawiercie 0:3
źródło: inf. własna